Uczniowie Gimnazjum nr 3 w Głogowie zatańczyli na głogowskim rynku poloneza i walca. W sumie były to aż 43 pary. - Ćwiczyliśmy od trzech tygodni - mówiła nauczycielka Katarzyna Jaskólska-Pitoń i dodawała, że gdy widzi swoją młodzież, to łza w oku się jej kręci. - Aż przypomina się własny bal studniówkowy - mówiła.
Hanna Zielińska (16 l.) była pewna siebie. - Kostka brukowa to nietypowy parkiet, bo próby odbywały się w hali sportowej. Dlatego dziewczyny nie tańczą w butach na wysokim obcasie, bo mogłoby się to dla nas źle skończyć! - żartowała.
- Trochę żal, że to już koniec szkoły, ale jeszcze o tym nie myślimy, bo przed nami bal. Chcemy zapamiętać ten dzień na długo - dodawał Krzysztof Łuko (16 l.).
To był ostatni rocznik tego gimnazjum, które zgodnie z reformą edukacji zostanie wygaszone. Przed absolwentami zabawa do białego rana, a potem oczekiwanie na świadectwa szkolne.
MK
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz