To nie koniec problemów ASF w powiecie głogowskim. - Mamy ciągle dużo nowych ognisk u dzików - przyznaje Ryszard Toczyłowski, powiatowy lekarz weterynarii. - Duży problem pojawił się na początku ubiegłego roku w gminie Jerzmanowa i tam był całkowity pomór dzików. Choroba je po prostu wyniszczyła. Przez wiele miesięcy mieliśmy spokój. Teraz pojawił się wirus w gminie Pęcław. Nigdy wcześniej tam nie było ASF. Powodem może być niski poziom rzeki, a przez to zwierzęta przeszły z powiatu wschowskiego na nasz - wyjaśnia.
RED
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz