- Ścieki zalały całą piwnicę! - złoszczą się mieszkańcy bloku przy ul. Sienkiewicza w Głogowie, gdzie w ubiegłą sobotę (8.06.) doszło do zatoru kanalizacji. A to niejedyny ich problem.
- Nasze służby techniczne kilka razy próbowały udrożnić zator przy użyciu spirali, ale okazało się to nieskuteczne. W związku z tym podjęto decyzję o skuciu części posadzki w piwnicy i wymianie fragmentu rury kanalizacyjnej - informuje Mateusz Kowalski, rzecznik prasowy Spółdzielni Mieszkaniowej Nadodrze.
Józefa Adrysiak (74 l.) pokazuje nam, że gruz z tej posadzki składowany jest tuż pod ich klatką. - Za przeproszeniem te gówna wyrzucili nam pod okno. Potem, po naszej interwencji, aby coś z tym zrobili... zasypali je gruzem. Tutaj dzieci biegają, bawią się, gdzie jest kontener? - dopytuje. - Nie dość, że śmierdzi, to jeszcze się kurzy - żali się.
Pracownicy Centrum Technicznego Spółdzielni skutą zanieczyszczoną ściekami posadzkę składują w miejscu wyznaczonym przez administrację. - Jest to zgodne z naszym regulaminem i praktykowane przy usuwaniu różnego rodzaju awarii - mówi Kowalski. Dodaje, że po zakończeniu prac zabiorą te odpady na wysypisko. Wszystko powinno się zakończyć jutro.
MK
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz