Św. Barbara to nie tylko patronka górników, lecz także żołnierzy narażonych na ryzyko nagłej śmierci od wybuchów i eksplozji. Dzień imienin patronki obchodzili dziś (3.12) artylerzyści. Na terenie jednostki wojskowej odbył się uroczysty apel.
Głos zabrał były dowódca 5 Brygady Artylerii, płk w st. spocz. Andrzej Truszkowski. - Chciałbym się zwrócić do lewego skrzydła i wyrazić szacunek, podziękowania za to, że przez te wszystkie lata byliście razem - mówił do wojskowych emerytów, którzy służyli w Głogowie - Pomimo tego, że jesteśmy coraz starsi, mięśnie się kurczą, a w stawach trzeszczy, to grajmy dalej (...) Chciałbym podziękować dowódcom garnizonów Bolesławca, Głogowa, komendantom WKU, które zapewniały ceremoniał wojskowy. Dziękuję, że znów się spotkaliśmy na wspólnej zbiórce.
Asystę wojskową wystawił 3 dywizjon artylerii rakietowej 23 Śląskiego Pułku Artylerii z Bolesławca, który przejął tradycję głogowskiego oddziału. - Ostatni rok, dla nas żołnierzy, nie był łatwy. Jak grom uderzyło na nas obrona granicy państwowej z Białorusią. Do października tego roku żołnierze 23 pułku dzielnie stali na straży granicy. Żołnierze tam spędzali 5-6 miesięcy, nasi dowódcy rzucali nas na najtrudniejsze kierunki. Dziękuję Wam za ten wysiłek - zwrócił się do żołnierzy w czynnej służbie, ppłk Dominik Kasperek.
Uroczystość była okazją do wręczenia wyróżnień i odznaczeń. Złożono również kwiaty pod Pomnikiem Artylerzysty. Dodajmy, że żołnierze, aby wyróżnić swoje święto nazywają je "Barbarką", a nie jak górnicy - "Barbórką".
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz