Minął niecały miesiąc, a służby znów zostały wezwane w to samo miejsce i z tej samej przyczyny. Straż pożarna musiała interweniować na terenie dawnej cukrowni. Dziś (3.12) otrzymali zgłoszenie, że z budynku unosi się dym.
Na miejscu ktoś opalał kable. Działania strażaków polegały na ugaszeniu niewielkiego pożaru. Podobne zdarzenie miało już miejsce 9 listopada.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz