Teren przy zbiorniku wodnym, niedaleko ulicy Cichej, został w listopadzie posprzątany. Koczował tam bezdomny mężczyzna, ale jak się okazuje to nie tylko on odpowiada za zaśmiecanie. Dziś (5.01) sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na tym obszarze.
-Tego zlewu jeszcze we wtorek nie było - mówi nam wędkarz - Bezdomnego już nie ma, a co chwile są nowe śmieci, na przykład te puszki po piwie. Ja nikomu pić nie zabraniam, ale to trzeba zabrać ze sobą. Tam znowu opony, w wodzie pływają różne butelki. Syf nie z tej ziemi - opisuje.
Na sprzątanie tego terenu miasto wydało już 30 tys. złotych. Pisaliśmy o tym - tutaj! Zgłosiliśmy się do głogowskiego ratusza, czy zamierza ponownie uprzątnąć teren? Czekamy na odpowiedź w tej sprawie.
RED
Toksyczna bomba zniknie z Głogowa!
Panie, Ile dokładnie dostanie Głogów? Bo cała kwota wynosi na wszystkie miasta do podziału 100 mln (samo to już jest śmiech na sali). Proszę podać dokładną kwotę dofinansowania a nie lansować się w mediach.
Dociekliwy
23:04, 2025-07-06
Toksyczna bomba zniknie z Głogowa!
Wszystko super tylko dlaczego to ma być z naszych podatków, oni zbili majątek a my za to płacimy
Dlaczego
22:27, 2025-07-06
Toksyczna bomba zniknie z Głogowa!
za 100baniek to ile to by było mieszkań
czarny
22:25, 2025-07-06
Toksyczna bomba zniknie z Głogowa!
niech Jareczek z bratem płaci a nie z podatków Tak to w Polsce jest obciazyc braci z Nielubi
czarny
22:21, 2025-07-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz