- Ludzie uważają nas za wandali - nie ukrywają. Choć przecież tworzą sztukę, może trochę uliczną, ale jednak. Zdarzy się czasem, że ktoś nazwie ich artystami, bo przecież na ich dzieła ktoś zawraca uwagę. Dziś dostali szansę od Miejskiego Ośrodka Kultury w Głogowie - zakupiono im spreje i inne rzeczy do malowania. Cel? Szary mur koło skateparku zmienić w coś fajnego.
Powstały graffiti - napisy, malunki, jakieś rysunki. - Inspirację można brać z muzyki, kultury, życia... - mówi nam jeden z nich. Ale wszyscy chcą pozostać anonimowi z obawy przed ludźmi, że będą z nich szydzić. Poza przewodniczącym tej licznej grupy Kacprem (19 l.).
- Przyjechali graficiarze z doświadczeniem także z innych miejscowości: Wrocławia, Zielonej Góry i Sławy, ale byli też amatorzy. Cieszy nas to, że organizowane są takie legalne akcje - chwali.
Być może wkrótce będą mieli ku temu kolejną okazję, bo trwają starania o to, aby graffiti pojawiło się w przejściu podziemnym pod Bramą Brzostowską. Zgodę na to musi wyrazić najpierw Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
MK
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz