Społeczna
Straż Rybacka otrzymała informację, że na Jeziorze Sławskim
najprawdopodobniej rozłożona jest sieć kłusownicza.
-
Popłynęliśmy wyciągnąć sieć. Kiedy kończyliśmy prace, to
nagle w naszą stronę podjechał samochód. Niestety, zanim
dopłynęliśmy do brzegu, kierowca uciekł. Na szczęście
rozpoznaliśmy auto. Wiemy, kto może być jego właścicielem -
mówi strażnik Adam Tomczak.
Sieć miała wyglądać na nową. Znaleziono w niej leszcza, okonia i inne mniejsze ryby. Te, które były jeszcze żywe, wypuszczono ponownie do wody.
AG
fot. FED
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz