Kiermasz odbył się pod biblioteką przy ul. Jedności Robotniczej. Książki kosztują od 2 do 5 zł. Jak przekonywali głogowianie, którzy wzięli w nim udział książki są w bardzo dobrym stanie. - Czytelnicy przynieśli nam bardzo dużo książek - mówiła bibliotekarka Izabela Matuszewska. - Niektóre egzemplarze wyglądające na zupełnie nowe. Zapewne to jakieś nie trafione prezenty, które nie były jeszcze czytane - dodawała.
Wybór jest ogromny, znaleźć można literaturę popularno-naukową, romanse, horrory i wszystkie inne gatunki. - Przychodzę na wszystkie takie kiermasze i kupuje książki obyczajowe i kryminalne. Zawsze coś fajnego się znajdzie - opowiadała Ania Piwowarczyk (44l.). Dzięki tej inicjatywie stare książki nie kurzą się już na półkach tylko zyskują nowe życie. Następny taki kiermasz odbędzie się w poniedziałek (9.09) w godz. 10-17 w bibliotece przy ulicy Budowlanych.
AG
Po powodzi. Horbatowski: Ruszamy z inwestycjami
Nie ośmieszają sie szpicbrodo wołałeś o likwidacji a teraz to nietakie łatwe kłamca jak ryży uj
Tadek
10:18, 2025-11-06
Głogowska prokuratura umorzyła sześć dochodzeń
gdyby pan SZULC byl kierownikiem na moim osiedlu to czworo drzwi w klatkach nie byloby po carze ALEKSZNDRZE PIERWSZYM a kolejne cztery po KROLU DONALDZIE PIERWSZYM
parter
10:17, 2025-11-06
66-latek z Głogowa oskarżony o spowodowanie wypadku
Dowalic mu i tyle bo zadne pieniadze zdrowia motocykliscie nie zwroca. Mimo to niech placi 4000 tys miesiecznie
Gosc
09:32, 2025-11-06
Rusza szlachetna sztuka pomagania
i jak zawsze pomoc trafi tam gdzie nie powinna. bo bieda nie prosi o pomoc a cwaniactwo tak.
mieszkanic
09:25, 2025-11-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz