Nowa linia kolejowa połączy Głogów, Polkowice i Lubin? Projekt spodobał się w ministerstwie

Projekt pilotuje radny sejmiku dolnośląskiego Piotr Karwan, wiceprzewodniczący komisji polityki rozwoju regionalnego i gospodarki. W czerwcu do ministerstwa infrastruktury trafił wniosek o wpisanie tego przedsięwzięcia do rozporządzenia o inwestycjach towarzyszących centralnemu portowi komunikacyjnemu.

Wystąpienie w tej sprawie poparli wszyscy prezydenci, burmistrzowie i starostowie naszego regionu - Głogowa, Polkowic i Lubina, a także marszałek województwa dolnośląskiego. - Po raz pierwszy samorządowcy wystąpili wspólnie z taką inicjatywą - Piotr Karwan podkreśla, że to jest niemal historyczna chwila. Samorządowcy naszego regionu zabiegają o rozbudowę infrastruktury kolejowej w legnicko - głogowskim obszarze funkcjonalnym dla budowy połączeń aglomeracyjnych Legnica - Lubin - Polkowice - Głogów, w tym budowy nowych odcinków linii kolejowych dla połączenia Lubin - Polkowice - Głogów jako inwestycji towarzyszącej CKP (byłoby to połączenie przez Nielubię).

Poprosili o włączenie tej linii do krajowego systemu transportu kolejowego, który wg planów ma być uzupełniany podsystemami regionalnymi i subregionalnymi. U nas miałaby powstać kolej aglomeracyjna tworząca Dolnośląską Triaglomerację. Obecnie trwa budowa linii kolejowej z Głogowa do Lubina, a dalej do Legnicy linia już działa. Omija ona jednak Polkowice. Ta nowa propozycja biegnie właśnie przez Polkowice i wymaga budowy kilkunastokilometrowego odcinka. Od wiosny trwają prace koncepcyjne.

- Wszyscy widzimy, jaki jest duży ruch na trasie S3. Nowa kolej poprawiłaby bezpieczeństwo naszych podróżujących mieszkańców. Wiemy, że w naszym regionie jest na nią bardzo duże zapotrzebowanie. Wierzę, że ta inwestycja stanie się kluczowa dla naszego regionu i dzięki wsparciu rządu oraz samorządu doczeka się szybkiej realizacji - dodaje radny.
DN