35-letni Michał M., ojciec dziecka, które w niedzielę wieczorem wypadło z okna drugiego piętra, dostał dziś zarzuty od prokuratora.
6-letni chłopiec wypadł po godz 19 z okna w bloku przy ul. Wita Stwosza. W tym czasie w mieszkaniu był jego nastoletni brat, a także ojciec, który sprawował opiekę nad dziećmi. Niestety chyba przysnął. Gdy rannego chłopca zabrało pogotowie, ojca wyprowadziła policja. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu, miał ok. 1,8 promila w organizmie.
Dzisiaj (4.08.) ten mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia swojego dziecka, nad którym sprawował opiekę. Ojciec przyznał się do tego. Dodatkowo prokuratura zapowiedziała, że wystąpi do sądu o jego tymczasowe aresztowanie.
Chłopiec, który wypadł z okna, przebywa w szpitalu we Wrocławiu. Ma złamania i obrażenia wewnętrzne.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz