Kiedy około godz. 7.30 pod kościołem w Gaworzycach było tylko kilku mieszkańców a ksiądz zastanawiał się czy piesza pielgrzymka do Jakubowa w ogóle dojdzie do skutku. Wcześniej, z powodu epidemii, uczestnicy musieli się zapisać na listę. A na niej znalazło się 75 osób. Jednak z upływem czasu chętni pojawili się.
- Idziemy do Jakubowa, aby modlić się o ustanie epidemii COVID 19 - mówił proboszcz Kamil Wiącek, by dodać, że najważniejsze w tym trudnym czasie jest zdrowie. - I musi dbać o siebie. Dbać także o naszą duszę, modlić się. To nasza główna intencja, ale pewnie każdy z pielgrzymki ma też wiele innych swoich - takich prywatnych, rodzinnych - zaznaczał.
Do pokonania mają nieco ponad 10 km. Trochę pada deszcz, ale to im nie przeszkadza. Poszło około 70 mieszkańców.
RED
Będzie rewolucja? Dwie spółki zamiast jednej
Rokaszewicz co wy robicie z klubem
Karol
01:19, 2025-09-16
Śledztwo prokuratury w sprawie podzielników
SM Nadodrze to relikt PZPR, firma rodzinna i praca do emerytury. Już dawno organy prawne powinny zająć się tą pseudo firmą
Irek
23:04, 2025-09-15
Światła przy zamku w Głogowie
Tam nie powinno być drogi, ja p....lę, ile można czekać?
tokmek
21:43, 2025-09-15
Prezes szpitala: Sprzęt pomaga, to ludzie leczą
Panie Prezesie czegoś nie rozumiem jeżeli tomograf jest zepsuty to nie trzeba wozić tych pacjentów do innych szpitali bo mamy też rezonans .
Bati
21:34, 2025-09-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz