Coraz częściej zamiast wzywać policję sami decydujemy się wymierzenie kary. A chodzi o nieprawidłowe parkowanie samochodów. Modne stało się naklejanie za karę "karnego kut...". Oczywiście nie jest to zgodne z prawem.
- Właściwa kwalifikacja takiego czynu zależy przede wszystkim od okoliczności samego zdarzenia. Naklejenie takiej wlepki na samochodzie może wypełnić znamiona wykroczenia z art. 63 Kodeksu wykroczeń - ostrzega Łukasz Szuwikowski z KPP Głogów. Policjanci mogą nałożyć na osobę naklejającą karne wlepki mandat w wysokości do 500 zł, natomiast jeśli sprawa trafi do sądu, wówczas grzywna może wynieść nawet 5 tys. zł.
- Niektóre wersje naklejek są bardzo trudne do odklejenia, a ich usuwanie często powoduje uszkodzenie lakieru samochodu. Wówczas narażamy się na odpowiedzialność karną wynikającą z art. 124 Kodeksu wykroczeń, który mówi o tym, że kto cudzą rzecz umyślnie niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny lub karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
RED
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz