Zamknij

Czy można stosować ashwagandhę przy nadciśnieniu?

14:34, 08.01.2024 . Aktualizacja: 14:34, 08.01.2024
Skomentuj

Dane zgromadzone przez Narodowy Fundusz Zdrowia nie napawają optymizmem. Wynika z nich, że ponad 10 milionów dorosłych Polaków choruje na nadciśnienie. Wspomniana przypadłość często rozwija się bezobjawowo, nie dając żadnych niepokojących symptomów. Nieleczone nadciśnienie tętnicze prowadzi do udaru mózgu, zawału i niewydolności serca. Nie wolno go zatem lekceważyć, bo zwiększa ryzyko zgonu. Czy można stosować ashwagandhę przy nadciśnieniu?

Jak wygląda leczenie nadciśnienia tętniczego?

Leczenie nadciśnienia tętniczego różni się w zależności od tego, jak bardzo rozwinęła się choroba. Niektórzy zgłaszają się do lekarza zbyt późno i w grę wchodzi jedynie farmakoterapia. Inni wciąż mogą unormować ten istotny parametr życiowy poprzez zmianę nawyków żywieniowych i zwiększenie aktywności fizycznej.

Poznaj najczęstsze przyczyny nadciśnienia tętniczego

Nadciśnienie tętnicze rozwija się z powodu:

  • złej diety, zasobnej w nasycone kwasy tłuszczowe i tłuszcze trans,
  • otyłości,
  • palenia tytoniu,
  • nadużywania alkoholu,
  • znikomej aktywności fizycznej,
  • stresu.

Powyższe czynniki ryzyka ściśle wiążą się z prowadzonym stylem życia. Jego modyfikacja może przynieść znaczącą poprawę. Nigdy nie jest za późno, by zmienić dietę na zdrowszą, zrezygnować z używek i zwiększyć aktywność fizyczną. Choć trudno w to uwierzyć, każdy z nas ma też wpływ na stres. Wprawdzie nikt nie wyeliminuje ze swojego życia trudnych sytuacji, ale wszyscy możemy nauczyć się lepiej radzić sobie z napięciem nerwowym.

Jak zredukować stres, który zwiększa ryzyko chorób układu krążenia?

Bardzo dobre rezultaty daje przeprogramowanie poznawcze, czyli zastąpienie nieadekwatnych przekonań bardziej wspierającymi. Warto rozważyć także suplementację adaptogenów, gdyż hormony stresu, które wydzielają się w stanach niepokoju, podnoszą ciśnienie krwi. Gdy źródło napięcia nerwowego szybko znika, nie dzieje się nic złego. Gdy utrzymuje się przez wiele dni czy tygodni, może przerodzić się w nadciśnienie tętnicze i inne choroby układu krążenia.

Adaptogeny - naturalne wsparcie w sytuacjach stresowych

Adaptogeny to termin, którym określa się nietoksyczne rośliny o działaniu tonizującym i normalizującym. Pomagają one lepiej radzić sobie ze stresem. Ponadto wspierają powrót do stanu wewnętrznej równowagi. Jednym z popularnych adaptogenów jest ashwagandha. Rośnie w krajach subtropikalnych i tropikalnych, ma postać niewielkiego krzewu. Witania ospała przystosowała się do suszy, a cenne substancje, które pozwalają jej przetrwać przy niskim nawodnieniu, gromadzą się w korzeniu. To właśnie on cieszy się szczególnym zainteresowaniem w przemyśle zielarskim.

Ashwagandha a nadciśnienie - jak kształtuje się ta zależność?

Nadciśnienie, które zostanie szybko rozpoznane i niewiele odbiega od normy, zazwyczaj zwalcza się poprzez modyfikację stylu życia. Wiele osób zmaga się z nim wskutek ekspozycji na długotrwały stres. Wzmożone napięcie nerwowe sprawia, że uwolnione zostają hormony takie jak adrenalina, noradrenalina i kortyzol. Prowadzą one do zmiany priorytetów w funkcjonowaniu organizmu. Zwiększają dopływ krwi do mięśni szkieletowych i uruchamiają rezerwy glukozy. Jednocześnie osłabiają działanie układu odpornościowego i pokarmowego. Gdy człowiek doświadcza stresu, jego ciśnienie tętnicze wyraźnie wzrasta. Długotrwałe napięcie nerwowe może zaowocować nadciśnieniem.

Jak więc można opisać zależność: ashwagandha a nadciśnienie? Witania ospała wspomaga nieswoistą i holistyczną odporność na stres. W rezultacie może przyczyniać się do optymalizacji stężenia kortyzolu w organizmie, co wywiera korzystny wpływ na układ krążenia. Warto jednak zaznaczyć, że przy zaawansowanej chorobie lub w sytuacji, gdy lekarz przepisze leki, nie wolno włączać suplementacji ashwagandhy na własną rękę. Zioła mogą bowiem wchodzić w interakcje z substancjami aktywnymi medykamentów.

Witania ospała na problemy ze snem

Ashwagandha nie tylko pomaga odzyskać równowagę emocjonalną, ale też ułatwia zasypianie. Działa bowiem wyciszająco i tonizująco. Sen ma korzystny wpływ na organizm. Sprzyja bowiem procesom regeneracyjnym i odpornościowym. Ponadto osoby, które są wypoczęte, nie reagują tak mocno na stresory. Łatwiej im zachować równowagę i panować nad emocjami.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%