Zamknij

Na jakie usterki narażony jest Twój iPhone? Przedstawiamy najpopularniejsze!

Artykuł sponsorowany 14:30, 10.10.2025 Aktualizacja: 23:38, 10.10.2025
Skomentuj

Kiedy wydajesz nawet kilka tysięcy złotych na nowoczesny smartfon, naturalnym wydaje się być unikanie jego uszkodzenia. Stąd właśnie olbrzymia popularność akcesoriów ochronnych do iPhone. Musisz jednak brać pod uwagę fakt, że będą również i takie przypadki, kiedy podstawowa forma protekcji nie wystarczy. Lista najczęściej pojawiających się usterek w telefonach iPhone jest długa. Ale specjalnie dla Ciebie przygotowaliśmy zestawienie najpopularniejszych awarii, na które warto będzie uważać w trakcie eksploatacji smartfona od Apple. Przeczytaj krótki poradnik i stań się ekspertem. Dowiedz się także co zrobić, kiedy nie zdążysz ochronić się przed uszkodzeniem!

 

Uszkodzenia mechaniczne ekranu i obudowy to zmora posiadaczy iPhone

I najczęściej tego typu usterki powstają w wyniku braku odpowiedniej protekcji. Może zdarzyć się również sytuacja, kiedy słabej jakości ochrona nie wytrzyma upadku czy przypadkowego uderzenia o twarde powierzchnie. Do uszkodzeń mechanicznych na ekranie lub tylnej obudowie przeważnie dochodzi w taki właśnie sposób. Efekt charakterystycznej pajęczynki może pojawić się już nie tylko na wyświetlaczu. Apple w nowszych modelach stosuje specjalne powłoki na rewersie smartfona. Są one estetyczne – to prawda. Warto jednak mieć na uwadze fakt, że w parze z aspektem wizualnym rzadko idzie wytrzymałość. Tylna obudowa najnowocześniejszych telefonów od Apple także może pękać. Jeżeli na Twoim urządzeniu pojawiają się oznaki wspominanych tutaj usterek, koniecznością jest wybranie odpowiedniego serwisu, który usunie uszkodzenie. Telefonarium z Wrocławia jest doskonałym przykładem na to, że naprawa roztrzaskanego iPhone nie musi kosztować kroci. Choć wymiana wyświetlacza i klapki tylnej obudowy uznawane są za najdroższe usługi, to podany wyżej punkt przygotował naprawdę atrakcyjne cenniki. Dodając do tego ekspresową naprawę na miejscu, śmiało możemy powiedzieć o trudnej awarii, lecz łatwej w usunięciu.

 

Zalanie mimo wodoodporności gwarantowanej przez iPhone? To możliwe!

Certyfikaty IP w telefonach od Apple pojawiły się już od modelu iPhone 7. Wówczas producent zapewniał odporność na zanurzenie do metra przez 30 minut. W najnowocześniejszych wersjach norma IP zwiększa zakres protekcji, oferując swoim użytkownikom możliwość nurkowania nawet na 6 metrów z uruchomionym telefonem. Brzmi imponująco, prawda? Także się z tym zgodzimy. Problem zaczyna się jednak w momencie, kiedy na czynniki pierwsze rozłoży się certyfikat IP. Wówczas łatwo dojść do wniosku, że informacje przedstawione przez producenta powinno się brać z dystansem. I dotyczy to wszystkich wiodących marek smartfonów, nie tylko Apple. Większość klas odporności na wodę przyznawana jest w warunkach laboratoryjnych, gdzie zanurzony iPhone w czystej, słodkiej cieczy faktycznie może nurkować na głębokość 6 metrów. Wytrzymałość jest mocno obniżona, kiedy do gry wchodzi słona woda, zmienne ciśnienie bądź nawet intensywność kontaktu z źródłem zagrożenia. Nic więc dziwnego, że do serwisów często trafiają zalane telefony. Słowo klucz: serwis. Z pewnością nie polecamy Ci wykorzystywanie mitycznego ryżu lub innych domowych sposobów na usunięcie wilgoci z podzespołów smartfona.

 

Wymiana akumulatora po dwóch latach powoli staje się standardem w Apple

Zwłaszcza, jeżeli użytkownik od początku nie dba o kondycję baterii w telefonie. Jej żywotność w żaden sposób nie jest określona lub limitowana przez producenta, jednakże naturalnym zjawiskiem pozostaje zużycie ogniw w akumulatorze. Jego wymiana w polecanym serwisie znacząco wydłuży czas eksploatacji smartfona. Uśrednionym wynikiem utraty mocy baterii są dwa lata. To po takim czasie intensywnego używania telefonu komórkowego większość iPhone wręcz domaga się zmiany. Polecamy kontrolować kondycję baterii z poziomu ustawień. Jest ona wyrażona procentowo i jeśli wartość spada poniżej 85 punktów procentowych, wówczas pojawi się komunikat o serwisie.

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%