Jak podała przed chwilą Państwowa Komisja Wyborcza w Warszawie, w Polsce, do godz. 17.00, zagłosowało 45,94 proc. wyborców. To więcej niż w Głogowie, o czym napisaliśmy przed godziną. W Głogowie frekwencja na godz. 17.00 wyniosła 44,4 proc. Choć już przed godz. 18 w kilku lokalach wyborczych dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że przekroczyła już 50 proc. W Polsce zagłosowało w sumie dotychczas ponad 13,5mln ludzi.
Głogowowi daleko do najlepszych miast w Polsce: Warszawa (54,86 proc.), Poznań (52,88 proc.), Toruń (51,16 proc.). Ale są też miasta,w których zagłosowało najmniej ludzi: Gorzów (47,43 proc.), Opole (47,99 proc.), Kielce (48,48 proc.).
Dolny Śląsk nie jest już wymieniany wśród regionów, w których najmniej osób oddało swój głos. Teraz PKW wymienia: opolskie (39,54 proc.), warmińsko-mazurskie (41,65 proc.) oraz lubuskie (42,55 proc.). Na Dolnym Śląsku zagłosowało dotychczas 44,15 proc. wyborców.
W Polsce odniesieniu do wyborów do Sejmu i Senatu sprzed czterech lat frekwencja na godz. 17 jest wyższa o 6,97 proc. RED
Tak przedstawia się frekwencja w powiecie głogowskim:
gm. Głogów | 43,76% |
gm. Jerzmanowa | 45,36% |
gm. Kotla | 37,88% |
gm. Pęcław | 38,11% |
gm. Żukowice | 39,30% |
m. Głogów | 44,40% |
Średnia | 43,71% |
A tak przedstawia się frekwencja dla gmin powiatu polkowickiego:
Chocianów: 43,10 proc. ; gm. Gaworzyce: 40,59 proc. ; gm. Grębocice: 41,58 proc, gm. Polkowice: 43,73 proc., gm. Przemków: 39,56 proc, gm. Radwanice: 43,13 proc., średnia 42,59 proc.
fot. PKW
Mówią: dość! Podpisy zebrane, wniosek złożony
Problem w tym, że legalizują imigrantów nielegalnych. Jak zweryfikować kto jest kto?
Legancki
17:24, 2025-07-04
Mówią: dość! Podpisy zebrane, wniosek złożony
Więc teraz, w pierwszej kolejności należy sprawdzić ważność podpisów. Prawicowcy już chyba w genach mają fałszerstwa, więc raczej nikogo nie zdziwi, jeżeli podpisy pod referendum, też sfałszowano.
Honhon
16:01, 2025-07-04
Mówią: dość! Podpisy zebrane, wniosek złożony
Strach się bac
Miszczu
16:00, 2025-07-04
Głogów ma swój kawałek kosmosu! [WIDEO]
Ul.Kosmonautów Polskich w Głogowie na osiedlu KOPERNIK- Ta nazwa zawsze miała sens a jej twórca był wizjonerem. Można śmiać się z czasów PRL-u (czas słusznie miniony), ale nie należy odbierać im tego, co było dobre! Kilka uwag do treści. STRYJ - to rodzony brat ojca! Najważniejszy po ojcu członek rodziny! To nie to samo co wujek! Gdyby kosmonauta Mirosław Hermaszewski był stryjem Pana Rektora- znaliby się od kołyski.A to i Ryszard Czarnecki (ten od kilometrówek)w rodzinę się zaplątał. Klimuk Piotr (Ilicz) też był kosmonautą i razem z naszym pierwszym kosmonautą brali udział w tym samym locie w kosmos z tą różnicą ,że nie był Rosjaninem pochodzenia białoruskiego. SŁAWOSZ UZNAŃSKI- WIŚNIEWSKI ma dwa nazwiska (warto o tym pamiętać) i jest astronautą. Dlaczego na jednego mówimy kosmonauta, a na drugiego astronauta? Nie chodzi tu o czas jak tłumaczy Pan Ryszard Rokaszewicz. Oba określenia odnoszą się do tego samego zadania: lot w kosmos - lot do gwiazd. Najkrócej jak się da, napiszę tak " EKIPA lotu organizowanego przez ZSRR czy teraz Federację Rosyjską to kosmonauci ,a ekipa lotu organizowanego przez USA to astronauci. Chińczycy swoich nazywają taikonautami. Tak rzecz ujmując mamy w Polsce jednego kosmonautę i jednego astronautę.
kosm/astr
14:21, 2025-07-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz