Gmina Gaworzyce po raz pierwszy zagrała w Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i pod razu z przytupem. Parada traktorów, kiermasze, występy lokalnych artystów i gorąca licytacja... I w efekcie ponad 15 tys. zł zebranych na tegoroczny cel "Płuca po pandemii".
Z sam ego rana w teren wyruszyło tu 13 dzielnych wolontariuszy z orkiestrowymi puszkami, które szybko się zapełniały. Mieszkańcy chętnie wrzucali datki, a to dla kwestujących najlepsza zachęta, by dołączyć do gaworzyckiego sztabu WOŚP także za rok.
A sztab - trzeba przyznać - prężny i pomysłowy, stąd atrakcji Gaworzycach nie brakowało. Były kiermasze, warsztaty i występy lokalnych artystów, ale najbardziej oczekiwana była Parada Traktorów, w której udział wzięło kilkanaście ciągników, a wśród nich liczący sobie ponad 50 lat Ursus - trochę "składak", bo co nieco na przestrzeni tak długoletniej służby na roli trzeba mu było wymienić, ale prezentuje się wyśmienicie, jest całkiem dziarski i świetnie sobie dawał radę pomiędzy maszynami młodszymi o kilka dekad. Wzbudzał też największe zainteresowanie.
[FOTORELACJA]5060[/FOTORELACJA]
Cieszymy się, że mogliśmy dołączyć do orkiestrowego grania
- mówi Gabriela Kalińska szefowa sztabu WOŚP w Gaworzycach, a po podliczeniu pieniędzy z kwesty, kiermaszy i licytacji z pewnością można powiedzieć, że pierwszy gaworzycki Finał WOŚP był udany. Mieszkańcy gminy zebrali 15 tys. 612 zł i 3 gr oraz 18 euro i 27 centów. Brawo!
(EI)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz