„Bezpieczny Głogów” składa skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wraca sprawa referendum

Dziś o godzinie 15.00 przed budynkiem Starostwa Powiatowego w Głogowie odbyła się konferencja prasowa Komitetu „Bezpieczny Głogów”. Przedstawiciele komitetu poinformowali o złożeniu skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu na decyzję Rady Powiatu Głogowskiego, która odrzuciła ich wniosek o przeprowadzenie referendum powiatowego w sprawie nieprzyjmowania nielegalnych migrantów.

Arkadiusz Wójcik, reprezentujący komitet, podkreślał, że uchwała rady została podjęta w oparciu o zbyt wąską interpretację prawa.

– Rada nie uwzględniła wszystkich aspektów prawnych, w tym fundamentalnych praw obywatelskich wynikających z Konstytucji. Mieszkańcy mają prawo wypowiadać się w ważnych dla nich sprawach, a referendum jest narzędziem, które to umożliwia. Nasz wniosek w żaden sposób nie narusza kompetencji powiatu czy organów państwowych – mówił Arkadiusz Wójcik.

Zdaniem komitetu, decyzja rady krzywdzi mieszkańców, odbierając im możliwość wyrażenia opinii w kwestii, która – jak twierdzą – budzi realne obawy lokalnej społeczności. – Referendum w tej sprawie jest traktowane jak coś, co istnieje tylko teoretycznie. My domagamy się realnego prawa głosu – zaznaczył Arkadiusz Wójcik.

Łukasz Kwiatkowski z „Bezpiecznego Głogowa” dodał, że skarga jest formą sprzeciwu wobec woli rady powiatu. – Chcemy jako obywatele jasno powiedzieć, że nie zgadzamy się na odrzucenie naszego wniosku w sprawie nieprzyjmowania nielegalnych migrantów – mówił na konferencji.

Przedstawiciele komitetu poinformowali, że jeśli Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzuci skargę, będą korzystać z drugiej możliwej ścieżki administracyjnej – skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

– Będziemy walczyć do końca, bo opinie prawne, które posiadamy, wskazują, że uchwała rady powiatu została podjęta z pominięciem istotnych przesłanek prawnych – podkreślili.

Komitet zamierza dalej zajmować się tematem nielegalnej migracji, niezależnie od losów wniosku referendalnego. – Zostaliśmy poproszeni przez mieszkańców o podjęcie działań w tej sprawie. Obawy dotyczą nie tylko bezpieczeństwa na ulicach, ale też służby zdrowia, edukacji, finansów czy rynku pracy – wyjaśniał Arkadiusz Wójcik.

Odnosząc się do pomysłu tworzenia tzw. patroli obywatelskich, przedstawiciele „Bezpiecznego Głogowa” zaznaczyli, że komitet w tej chwili nie jest organizatorem ani uczestnikiem takich inicjatyw.

– Słyszeliśmy, że policja nie widzi w tym zagrożenia, o ile działania mają służyć dobru publicznemu. Nie wykluczamy, że warto o tym rozmawiać, ale na razie nie angażujemy się w te projekty – zaznaczono na czwartkowej konferencji. 

Zgodnie z procedurą, skarga złożona dziś w starostwie powinna w ciągu dwóch tygodni trafić do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który następnie w podobnym terminie podejmie decyzję o jej rozpatrzeniu. Do tematu powrócimy.

KD

[ZT]172063[/ZT]