Zamknij

800+ nie działa. Od darmowych obiadków dzieci w Głogowie też nie przybędzie

Grażyna Hanuszewicz Grażyna Hanuszewicz 15:36, 25.10.2025 Aktualizacja: 20:36, 25.10.2025
2

To kosztowałoby miasto 750 tys. zł rocznie. Radny klubu PiS zaproponował, by żłobki w Głogowie były całkiem darmowe. Bez sukcesu. 

W imieniu Klubu Radnych PiS Krzysztof Sarzyński przedstawił poprawkę do uchwały, zakładającą darmowe wyżywienie dzieci w miejskich żłobkach. Chodzi o uchwałę podnoszącej maksymalną stawkę opłaty za wyżywienie z 10 do 15 zł dziennie. Po wejściu zmiany w życie w głogowskich przedszkolach opłata będzie wynosić 12 zł.

[ZT]174321[/ZT]

Rada miejska już przyjęła taką zmianę na wrześniowej sesji, jednak wojewoda unieważnił uchwałę. Po poprawieniu wróciła więc do ponownego głosowania (22.10.), a z tej okazji radny zgłosił poprawkę, by maksymalnej opłaty za wyżywienie rodzicom nie podnosić, a obniżyć ją do zera. Już od 1 stycznia 2026 roku.

Zaproponowałem, żeby żłobki były całkowicie darmowe, nie tylko pobyt, ale również wyżywienie dziecka

- mówi Krzysztof Sarzyński. Żałuje, że pomysł nie znalazł uznania rady ani nie sprowokował powrotu do dyskusji o sposobach na zwiększenie dzietności w Głogowie.

Uważam, że to jest jeden ze sposobów. Może nie jest idealny, bo 800+ też nie okazało się idealne, ale może połączenie tych wszystkich sposobów dałoby jakiś efekt

- tłumaczy radny.

Prezydent Głogowa przypomina, że dużym wysiłkiem miasto właśnie zwiększa dostępność opieki żłobkowej dla rodziców, dzięki wsparciu z KPO i z własnego budżetu.

Rozszerzamy żłobek nr 1, przejęliśmy żłobek na uczelni na filię, przy przedszkolu nr 15 robimy kolejny żłobek. To są konkretne miliony złotych. To też jest ukłon w kierunku rodziców, żeby mieli możliwość oddania dziecka nieodpłatnie, tylko za wyżywienie 

- Rafael Rokaszewicz dodaje, że rządowy program żłobkowy już gwarantuje im dopłatę 1500 zł miesięcznie.

To też jest konkretna ulga dla rodzica. Jestem bardzo socjalny, ale gdzieś muszą być granice i nie popadajmy w populizm

- zaznacza, że miasto musi też realizować zadania własne, budować i remontować drogi, a wydatki muszą być racjonalne.

Nie skubiemy mieszkańców, wręcz przeciwnie, tam gdzie możemy, to obniżamy koszty. Stawki wyżywienia są naprawdę minimalne, i tak do nich dopłacamy: do pracowników, do kuchni, do mediów. Nie mówiąc o infrastrukturze, którą szykujemy teraz za ciężkie miliony, realizując program kolejnych kilkudziesięciu miejsc żłobkowych w naszym mieście

- dodaje prezydent Głogowa.

Jak policzył radny Sarzyński, zniesienie odpłatności za wyżywienie dzieci w żłobkach kosztowałoby miasto 750 tys. zł rocznie.

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (2)

DopłacaczDopłacacz

9 2

Ile dopłacamy do budżetówki my obywatele ? Czy urzędników nie jest czasem za wielu ?

16:06, 25.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

PodatnikPodatnik

0 0

Odsetki od zadluzenia miasta od 240mln zł dla ok 5% oprocentowania to ok 12 mln zł rocznie.
Pan prezydent cos o populizmie mowi? Czy sie prseslyszalem?

20:44, 25.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%