Zamknij

Gdzie są pieniądze na składowiska chemikaliów w Głogowie?

Grażyna Hanuszewicz Grażyna Hanuszewicz 11:00, 08.11.2025 Aktualizacja: 09:49, 08.11.2025
3

Wniosek Głogowa o dotację na usunięcie niebezpiecznych odpadów z ul. Południowej przeszedł formalną ocenę. A co z beczkami z Krochmalnej? 

To zamknięty nabór dla kilkunastu miast, które w poprzednim rozdziale środków znalazły się na liście rezerwowej. Tym razem Głogów jest na I miejscu listy. Koszt usunięcia odpadów z ul. Południowej jest szacowany na ok. 40 mln zł, a dotacja wyniesie 99 proc. 

Była nadzieja, że przy okazji utylizacji nielegalnego składowiska chemikaliów, uda się też usunąć "małe" składowisko z ul. Krochmalnej. 

[ZT]174151[/ZT]

Wiosek złożony do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na likwidację nielegalnych odpadów niebezpiecznych z ul. Południowej nie objął jednak  niebezpiecznych beczek z ul. Krochmalnej.

Warunki formalne naboru wniosków uniemożliwiły uwzględnienie, w zakresie złożonego przez Gminę Miejską Głogów wniosku, usunięcia odpadów zgromadzonych przy ul. Krochmalnej

- informuje Marta Dytwińska-Gawrońska, naczelniczka Wydziału Komunikacji Społecznej, Promocji i Turystyki urzędu miasta. Procedury administracyjne związane z wymuszeniem na sprawcy zutylizowania tego składowiska jeszcze trwają.

Postępowanie administracyjne w stosunku do posiadacza odpadów, dotyczące wywiezienia i przekazania do unieszkodliwienia odpadów zmagazynowanych nielegalnie przy ul. Krochmalnej, nie zostało zakończone

- dodaje.

Wniosek złożony do NFOŚ (10.10.) przeszedł już formalną ocenę. Po kolejnych etapach i otrzymaniu dotacji miasto zakłada usunięcie składowiska z ul. Południowej w przyszłym roku.

Wszystko zależy od tego, kiedy otrzymamy oficjalną informację o dofinansowaniu i podpiszemy umowę

- mówi prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz. Dodaje, że NFOŚ dopuszcza możliwość rozłożenia udzielania dotacji na dwa lata.

Z tego względu, że rzucenie dużych środków finansowych na dużą liczbę składowisk może skutkować tym, że nie będzie komu utylizować, bo liczba zakładów w Polsce jest ograniczona  i mają też ograniczony przerób ograniczony. Co z tego, że znalazłyby się pieniądze, jeśli nie znaleźlibyśmy firmy, która by to zrobiła

- dodaje prezydent.

Na nielegalnym składowisku przy ul. Południowej zalega 3,6 tys. ton odpadów chemicznych, m.in. materiały ropopochodne i rozpuszczalniki.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (3)

JA  JA

1 0

a kto to zarzadzal ta dzialka i miastem kiedy te skladowiska powstawaly moze pan prezydent odpowie

12:08, 08.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

niktnikt

1 0

OBA SKLADOWISKA PRZENIESMY DO KLOBUCZYNA GWARANTUJE ZNIKNA W CIAGU POL ROKU

12:19, 08.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

1111  1111

2 2

od kwietnia do pazdziernika wyjce wyja za nasze pieniadze alew listopadze wraca temat skladowiska i obwodnicy z tymi bajkami to my zyjemy juz dwie dekady budowal zyd NIESIOLOWSKI teraz sprzata i budoje wodz HORBATOWSKI ino jest po staremu

12:31, 08.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%