Artur Garduła zapowiada, że w przyszłym roku przechodzi na emeryturę – i postanowił pożegnać się z uczniami oraz kolegami po fachu w niecodzienny sposób. W środę (3.12.) poprowadził pokazową lekcję full body workout.
[FOTORELACJANOWA]8566[/FOTORELACJANOWA]
Artur Garduła uczy już 41 lat. Zaczynał w 1984 roku w Szkole Podstawowej w Brzegu Głogowskim, dziś pracuje w SP 11 w Głogowie. Prowadzi lekcje wychowania fizycznego, a na zastępstwie również języka angielskiego.
Kiedyś uczyłem nawet biologii i geografii
– wspomina z lekkim rozbawieniem. W Głogowie znany jest jednak głównie jako nauczyciel wf. I właśnie na tych lekcjach postanowił spróbować czegoś nowego.
Chodzi o full body workout, trening angażujący wszystkie partie mięśniowe. Ten, kto chodzi na siłownię, zna go doskonale. Artur Garduła wprowadził go do swoich zajęć, a gdy okazało się, że naprawdę działa, postanowił podzielić się pomysłem z innymi nauczycielami.
Szczerze mówiąc, pomysł podsunęli mi moi synowie. Zapytali, czy wiem, co to FBW. Nie wiedziałem. Wytłumaczyli mi i powiedzieli, że to świetny pomysł na lekcję
– opowiada. Postanowił połączyć taki trening z elementami gier zespołowych: piłką ręczną i koszykową.
Wyszły z tego fajne zajęcia, więc przygotowałem dziewczyny i zrobiłem lekcję otwartą
- mówi. Pokaz odbył się w środę, z udziałem uczennic klas VIa i VIb.
Jeżeli ktoś ma ochotę przyjść na moją skromną lekcję, to może coś z niej dla siebie skorzysta
– mówi pan Artur. To była jego pierwsza taka otwarta lekcja od wielu lat.
Jak przyznaje, był to też rodzaj osobistego pożegnania. W przyszłym roku kończy 65 lat i planuje przejść na emeryturę.
Jest teraz dużo młodych nauczycieli. W wielu rzeczach są mądrzejsi, mają nowe metody, inne spojrzenie. Ale może mimo wszystko coś ode mnie podpatrzą
– dodaje z uśmiechem. Cztery dekady pracy przyniosły mu sporo obserwacji. Świat się zmienia, ludzie są inni. Inne muszą być także lekcje wf.
Dzieci są słabsze fizycznie niż kiedyś. Dawniej podwórko było ich naturalnym środowiskiem. Dziś jest nim telefon i komputer. Mają mniej ruchu, to widać na lekcjach
- uważa. Zapewnia jednak, że nie chodzi mu o narzekanie, tylko o motywowanie.
Jesteśmy po to, żeby pracować nad tym, by dzieci ruszały się jak najwięcej. Żeby chodziły na SKS-y, próbowały różnych aktywności. Ruch jest im potrzebny
- zapewnia. Optymizmu mu nie brakuje. Widać to szczególnie podczas jego zajęć – uczennice wyraźnie dobrze się bawiły, a atmosferę można było określić jednym słowem: frajda.
Większość uczniów naprawdę chce się ruszać. Chce mieć fajne lekcje wf. A ja im je po prostu organizuję
– mówi. Choć do emerytury zostało jeszcze trochę czasu, środowa lekcja była czymś w rodzaju sygnału, że jeden zawodowy rozdział powoli się domyka. Ale jak to u Artura Garduły — spokojnie, bez pośpiechu i… w ruchu. Jego zajęcia obserwował także młodszy syn Kuba, 15 - latek, który trenuje w Chrobrym. Jeden z pomysłodawców takich zajęć. Trzymał za tatę kciuki.
[FOTO] Otwarta lekcja głogowskiego wuefisty
Najlepszy nauczyciel ♥️ Wszystkiego dobrego,zdrówka ,bo tego nigdy nie zawiele oraz odpoczynku . Więcej takich nauczycieli jakim jest p.Artur 💪♥️♥️♥️
Eveline
21:48, 2025-12-03
Mikołaje już dotarły do głogowskiego szpitala
A gdzie pani rzecznik?🤣
Beti
19:19, 2025-12-03
Świąteczne paczki dla samotnych seniorów
Dziwne ze działacze i przedstawiciele PO nie przynieśli po siatce ZIEMNIAKOW a później by je zabrali
Głos
19:17, 2025-12-03
Najzdolniejsi uczniowie Głogowa na scenie
ZNOWU ZACMA CZYZBYM POMYLIL KOMINIARZA Z GORNIKIEM O JEZU A ONI MI ZACMY NIE ZROBIA
NO
15:48, 2025-12-03
0 0
Najlepszy nauczyciel ♥️
Wszystkiego dobrego,zdrówka ,bo tego nigdy nie zawiele oraz odpoczynku . Więcej takich nauczycieli jakim jest p.Artur 💪♥️♥️♥️
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz