Radny się pochwalił, drugi dopytał, prezydent spuentował. Dyskusja o hospicjum na sesji

- Hospicjum wybudujemy, oczywiście byłoby łatwiej i szybciej wybudować, gdybyśmy mieli wsparcie - powiedział na sesji prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz.

W czasie dzisiejszej (31.03.) sesji rady miejskiej Głogowa, pod koniec obrad temat podziału pieniędzy z trzeciej transzy Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych wywołał wiceprzewodniczący Mariusz Kędziora z klubu radnych PiS.

Kędziora przypomniał, że to jego klub wnioskował o prace przy MORiUS-ie. I ten właśnie wniosek złożony przez miasto znalazł uznanie. Głogów dostanie 902 tys. zł. - Życzymy szybkiej realizacji - powiedział radny Kędziora.

- Jak ma pan taką wiedzę, niech pan powie, dlaczego Głogów nie dostał wsparcia na budowę hospicjum - zareagował Sławomir Majewski. Przypomniał ogromne zaangażowanie głogowian w starania, by hospicjum powstało. - Znowu zostaliśmy pominięci - ubolewał Majewski zachęcając radnego Kędziorę by uzasadnił, skoro jest blisko posła Wojciecha Zubowskiego i coś więcej wie. 

- Nie zostaliśmy pominięci - Mariusz Kędziora przypomniał, że w wyniku trzech naborów RFIL Głogów dostał ponad 7 mln zł na różne cele. Jak powiedział, z tych pieniędzy jest remontowana ul. K. Sprawiedliwego, miasto dołożyło też do przebudowy na rondo skrzyżowania ul. Wojska Polskiego i Piłsudskiego. Tłumaczył, że miasto złożyło wniosek na budowę hospicjum, ale trzecia pula RFIL była mała w porównaniu z poprzednimi, a wniosków dużo. Dlaczego Głogów nie dostał pieniędzy na budowę hospicjum? - Nie odpowiem, bo nie mam takiej wiedzy - powiedział.

Radny Majewski wywołał prezydenta. 

- Hospicjum wybudujemy, oczywiście łatwiej by było i szybciej wybudować gdybyśmy mieli wsparcie. Na pewno będziemy dłużej budować bez zewnętrznego wsparcia. Szkoda. Nie potrafię powiedzieć, dlaczego hospicjum nie dostało środków finansowych, ponieważ nikt nie zna zasad przyznawania tych środków, nie ma jasnych klarownych przepisów - powiedział przywołując wnioski składane do ministerstw, czy o środki unijne.

- Ciężko powiedzieć, dlaczego głogowskie hospicjum nie dostało wsparcia, a na przykład "potężne miasto" Wołów na Dolnym Śląsku w tym mizernym rozdaniu dostało dziś 20 milionów złotych. Naprawdę nie potrafię wytłumaczyć - powiedział Rafael Rokaszewicz.
RED