Zamknij

Rafał i Gabriel: Jeszcze się zobaczymy

18:56, 27.09.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 18:56, 27.09.2020
Skomentuj

Program "Królowe życia" już bez popularnego głogowianina Gabriela Seweryna oraz jego partnera Rafała Grabiasa. - Zrezygnowaliśmy - mówią nam.

Przez cztery lata całą Polskę bawiła para gejów, którzy mieszkają w Głogowie. Widzowie programu poznali ich przygody i przeżycia. Zrealizowano osiem sezonów tego programu. Można powiedzieć, że przez ten czas stali się wizytówką Głogowa, a już szczególnie Gabriel Seweryn, który jest rodowitym głogowianinem i uzdolnionym kuśnierzem, ubierającym w futra także znane postacie i gwiazdy. Ma swój zakład w Rynku, każdy może do niego zajrzeć i go poznać. W kolejnym sezonie programu telewizji TTV już nie będzie występował. Pojawiły się różne spekulacje, a on powiedział nam dlaczego.

- Sami odeszliśmy z tego programu - mówi Gabriel Seweryn. - To była nasza przemyślana decyzja - napisał Rafał Grabias na swoim Instagramie. - Koniec to początek czegoś nowego - dopisał tajemniczo. - Widzom programu bardzo dziękujemy za kibicowanie naszej kolorowej parze. Dostaliśmy od was ogromne wsparcie i wiarę, że w naszym kraju są ludzie, którzy nas kochają i akceptują. Takimi jacy jesteśmy. Dziękujemy wam, że śmialiście się i płakaliście razem z nami - napisał. - Cenimy sobie wolność i szacunek - dodał nam Gabriel. - Jak zakończyliśmy udział w programie, to się od razu lepiej poczułem - przyznał. Para przez te cztery lata stała się bardzo popularna. Oprócz udziału w "Królowych życia" wzięła także udział w innych programach, wystąpiła także w jednej ze scen filmu "365 dni" według powieści Blanki Lipińskiej, który zebrał co prawda negatywne komentarze, ale widzowie walą na niego drzwiami i oknami nie tylko w Polsce.

Poza tym był udział w programie "Made in Poland" i "Orzeł czy reszka" na Pleyerze, "Michel Moran gotuje". - Kolorowe ptaki z Głogowa odleciały, bo cenią sobie wolność i szacunek - napisał Rafał. Co teraz? - Początek nowego - mówi tajemniczo Gabriel Seweryn, ale nie chce zdradzić, co planują. Może coś w internecie? Może dla konkurencji? Już wkrótce się dowiemy, gdzie znów ich zobaczymy.
RED
fot. instagram

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%