W Pestce lody jak marzenie

Lody rzemieślnicze z manufaktury, z naturalnych składników, a na dodatek pyszne i w wielu wyjątkowych smakach. Takie pyszności od niedawna tylko w "Pestce" na Starym Mieście.

Długo szukałam takich lodów. Jeździłam do wielu producentów lodów, próbowałam, ale wciąż mi czegoś brakowało. Aż wreszcie trafiłam na takie lody, o których pomyślałam, że muszę je sprowadzić do Głogowa, gdyż są wyjątkowe. Byłam wręcz zaskoczona ich smakiem - opowiada nam właścicielka Pestki, baru przy ul. Franciszkańskiej 20, Aneta Jańczak. Bar znajduje się przy Bulwarze Nadodrzańskim. Od niedawna można zahaczyć tam o Pestkę i skosztować lodów takich, jakich w Głogowie jeszcze nie było.

Ale dobre! Właściciel manufaktury zapewniał mnie, że gdy popróbuję jego lodów, to smak sam się obroni i faktycznie tak było - śmieje się Aneta Jańczak, z zawodu dietetyczka, której leży na sercu zdrowe żywienie i jest jego fanką, a nawet prowadzi katering dietetyczny FitPestka (dieta pudełkowa). Ale przecież nie samą zdrową żywnością człowiek żyje. Lody też czasami można zjeść, a już szczególnie takie dobre. Naturalne lody rzemieślnicze to właśnie nowa oferta, nowy pomysł w barze "Pestka", w którym najważniejsze jest hasło: Jedz zdrowo, żyj kolorowo. Lody rzemieślnicze, na które można się teraz wybrać, są z małej manufaktury w Zielonej Górze - Fabryki Lodów Naturalnych. Są produkowane z naturalnych składników i mają tzw. czystą etykietę - czyli nie ma w nich konserwantów, barwników ani polepszaczy. - Są całkowicie naturalne, a każdy ze smaków ma inną konsystencję, bo przecież są z czegoś innego - opowiada.

Niesamowita śmietanka. Do wyboru zawsze jest osiem smaków. I to jakich! Oczywiście dla tradycjonalistów są lody śmietankowe, tak pyszne i smakujące śmietanką, że to się w głowie nie mieści, ale oprócz nich codziennie są inne smaki. - Najwięcej schodzi mięty z czekoladą, a także cytryny z pietruszką. Są to lody sorbetowe, które bardzo posmakowały dzieciom - mówi właścicielka "Pestki". Trudno wymieniać wszystkie smaki, bo wciąż są różne, ale nam przypadła do smaku gorzka czekolada, słony karmel oraz solony migdał. Z sorbetów bywają także śliwkowe, truskawkowe i melonowe. - Miło nam słyszeć pierwsze pochwały ludzi, którzy do nas zachodzą na lody. Są zaskoczeni smakiem i ich jakością - śmieje się Aneta Jańczak, która zaprasza wszystkich na lody, gdy będą na Starym Mieście.
RED