Znów przybyło bezrobotnych w powiecie głogowskim. Nadchodzi kryzys?

- Sytuacja na rynku pracy się nie poprawia - nie ma złudzeń Sławomir Majewski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Głogowie, który informuje o tym, że w naszym powiecie mamy na dziś 2283 bezrobotnych. To więcej niż miesiąc temu, to znacznie więcej niż przed rokiem.

Powód jest jeden - zastój spowodowała epidemia koronawirusa. - Dopiero teraz zaczynają być widoczne jej efekty. Mamy połowę lata, bezrobotnych powinno znacząco ubywać, a przybywa - dodaje.

Wyjaśnia, że to może zwiastować kryzys w gospodarce. - Na szczęście do tej pory obyło się bez grupowych zwolnień. Jednak zauważamy też, że jest coraz mniej ogłoszeń o pracę - analizuje Majewski.

Pieniędzy nie brakuje na staże, kursy, szkolenia, prace interwencyjne czy refundacje. - Tutaj mamy wykorzystane tylko 30 proc. tych środków sprzed roku - przytacza statystyki. Obawiając się, że do końca roku bezrobocie jeszcze podskoczy.
RED