31-latek podejrzany o zabójstwo pod kolegiatą w Głogowie jest już w areszcie

Znane są dalsze ustalenia śledztwa dotyczącego zabicia młodego 22-letniego mężczyzny, którego ciało znaleziono w piątek (4.03.) rano w okolicach kolegiaty w Głogowie.

Jeszcze tego samego dnia zatrzymano mężczyznę, który jest podejrzany o jego zabicie. Jak nam powiedziała prokurator rejonowa w Głogowie Katarzyna Kasperczak, tożsamość podejrzanej osoby została ustalona dzięki monitoringowi, który działa w tamtym rejonie.

Zatrzymany to 31 - letni głogowianin Mariusz S. Otrzymał od prokuratora zarzut zabójstwa, grozi mu za ten czyn od 8 do 25 lat pozbawienia wolności lub także dożywocie. Jak nam powiedziała prokurator Katarzyna Kasperczak, złożył częściowe wyjaśnienia, przyznał się tylko do tego, że zadał swojemu znajomemu ciosy.

- Dziś odbędzie się sekcja zwłok zabitego mężczyzny, wtedy dowiemy się więcej na temat jego śmierci - powiedziała prokurator Kasperczak. Wiemy, że zabity to młodszy od podejrzanego głogowianin. Obaj się znali. Prokuratura ustala motywy zabójstwa. - Wiemy, że użyto narzędzia, najprawdopodobniej noża, którym zadano ciosy w klatkę piersiową. Ofiara miała co najmniej kilka ran kłutych - dodała prokurator. Podejrzany Mariusz S. na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące przez Sąd Rejonowy w Głogowie. RED