Zamknij

Ale frajda! Głogowianin zaprosił nas na pokład swojej łódki. Zobaczcie sami

15:30, 20.06.2019 Łukasz Kaźmierczak Aktualizacja: 18:29, 20.06.2019
Skomentuj
reo

Popływaliśmy łódką po zatoce i Odrze. Głogów z tej perspektywy wygląda inaczej, a i upał jakoś nie doskwiera tak bardzo. Woda robi swoje.

Głogowianin swoją łódź cumuje w głogowskiej marinie od trzech lat. Od trzech lat też odkrywa Odrę na nowo. - Wcześniej to była rzeka, na którą się patrzyło z perspektywy samochodu, a teraz jest zupełnie inaczej. Z perspektywy wody, łódki... - opowiada Marcin Mrówczyński. Dodaje, że to wszystko zaczęło dobrze funkcjonować dzięki temu, że powstała w Głogowie marina.

- Gdyby nie marina, to pewnie bym łódki nie kupił. A dzięki temu miejscu to wszystko tętni życiem i tych łódek jest coraz więcej - opowiada. A kogo stać na łódkę? Zdaniem Marcina Mrówczyńskiego, nauczyciela zawodu w Głogowskim Centrum Edukacji, stać wielu. Bo prawda jest taka, że to wcale dużo nie musi kosztować.

Własną łajbę można mieć już za 10-15 tys. zł. To niewielka łódka z silnikiem 14-15 konnym, do prowadzenia której nie trzeba mieć nawet patentu motorowodnego. Zobaczcie też film. RED

(Łukasz Kaźmierczak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%