Brudna woda przed południem płynęła z kranów budynków przy ul. Gwiaździstej. Nasza Czytelniczka na dowód tego podsyła nam film i zdjęcia zastanawiając się czy faktycznie - zgodnie z zaleceniami - pić wodę z kranu. - To nie herbata, to woda prosto z kranu. Trudno w to uwierzyć. Pić się jej nie da. Mało tego - strach spłukiwać nią toaletę - mówi nam. Przyznaje, że takie sytuacje, jak właśnie ta, zdarzają się u nich co najmniej raz w miesiącu.
O sprawę pytaliśmy w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Głogowie. - U nas żadnej awarii nie ma i nie było w ostatnim czasie - informuje Magdalena Ruta, rzecznik prasowy PWiK. Zwraca jednak uwagę, że na Koperniku awarię sieci ma WPEC - odpowiadający za dostarczenie głogowianom ciepłej wody i ogrzewanie.
- W związku z tym stan wody może być pokłosiem ich awarii. My dostarczamy wodę zimna i odpowiadamy za dostarczenie jej w bardzo dobrej jakości do przyłączy. Jeżeli taka woda nie jest wynikiem awarii WPEC, to może być wynikiem złego stanu rur w mieszkaniu lub w budynku - dodaje.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz