Radni podjęli uchwałę budżetową - 13 za, 9 przeciw. Dochody na poziomie 387 mln zł, a wydatki 391 mln zł. Jak zapowiedział podczas dzisiejszej (15.01.) sesji prezydent Rafael Rokaszewicz będzie on jednym z trudniejszych.
W 2020 r. na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań będą przeznaczone przychody zaplanowane na kwotę 21,8 mln zł, w tym 17,8 mln zł z zaciągniętych kredytów i 4 mln zł ze spłaty udzielonej przez gminę pożyczki. Pójdzie też na to nadwyżka budżetu - 523 tys. zł.
W przyszłym roku miasto spłaci 22,3 mln zł ze zobowiązań z 10 poprzednich lat. Będą to kwoty od 300 tys. zł (z kredytu zaciągniętego w 2012 r.) do 2,3 mln zł (tegoroczny).
Inwestycje pochłoną ponad 43 mln zł. Chyba, że uda się pozyskać jakieś środki zewnętrzne, to wtedy budżet zostanie zwiększony. A do dokończenia są kluczowe inwestycje - m.in. Bulwar Nadodrzański czy ul. Długa.
Ponadto radny opozycjnego kubu Prawo i Sprawiedliwość Andrzej Koliński złożył wniosek przed uchwaleniem wieloletniej prognozy finansowej, żeby już na ten rok - 2020 - zabezpieczyć 600 tys. zł na budowę stacjonarnego hospicjum w Głogowie. Po przerwie wniosek wycofał.
Kub radnych PiS negatywnie zaopiniował uchwałę budżetową oraz WPF. Wytknęli, że pomimo zapowiedzianej w projekcie nadwyżki budżetowej w ostatecznej wersji jest deficyt ok. 4 mln zł.
Przed samym głosowaniem budżetu na 2020 rok radni opozycyjni ponownie zgłaszali poprawki, m. in. o wykreślenie składki członkowskiej na udział miasta w stowarzyszeniu Odra dla turystów i wycofanie się z programu. Wszystkie przepadły głosowaniu.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz