Chcą "Sprawnego miasta". Ratusz odmawia

Młodzież chce darmowego programu do zgłaszania usterek w mieście. Ratusz odmawia uzasadniając, że jest w Głogowie sprawna komunikacja z mieszkańcami. Uczniowie twierdzą jednak, że proponują nowocześniejsze rozwiązania.

O co dokładnie chodzi? O nowy program pn. "Sprawne miasto". To platforma stworzona przez warszawską młodzież do zgłaszania różnego rodzaju problemów w gminach, np. śliska nawierzchnia, zaśmiecone parki, zdewastowane przystanki, problemy z oświetleniem, akty wandalizmu. Jak piszą twórcy ma ona poprawić komunikację zwykłego mieszkańca z samorządem w sprawie różnych usterek.

Młodzieżowa Rada Powiatu Głogowskiego zgłosiła się do prezydenta miasta z propozycją przystąpienia do tego programu argumentując, że jest to innowacyjny i bardziej nowoczesny sposób komunikacji. Jednak dostali odpowiedź odmowną, czym podzielili się na Facebooku.

"Niestety otrzymaliśmy decyzję odmowną. Powód? Jak czytamy w odpowiedzi do nas skierowanej "(...) obecnie mamy sprawny system komunikacji pomiędzy samorządem a mieszkańcami w postaci e-maili, telefonów, czy bezpośrednich spotkań z mieszkańcami". Nie rozumiemy decyzji Prezydenta Miasta Głogowa z tego względu, że przystąpienie do programu Sprawne Miasto nie wiąże się z żadnymi obciążeniami finansowymi, a mieszkańcy dzięki temu mogliby w sposób szybki i bezproblemowy zgłaszać usterki infrastruktury technicznej swojej gminy" - czytamy na profilu FB młodzieżowej rady.

Projekt "Sprawne miasto" powstał kilka miesięcy temu. Niestety nie ma na razie informacji, czy jakieś inne miasto w Polsce przystąpiło do projektu.

RED