W sobotę (8.02.) wolontariusze Jagodzianek, w większości właśnie dołączający do akcji, zebrali się w Miejskim Ośrodku Kultury w Głogowie. - To spotkanie dla osób, które chcą pomóc nam w akcji kastracji kotów - mówi Jagoda Kosmala z Jagodzianek.
Obecnie akcję prowadzi jedynie kilka osób, więc potrzebni są nowi wolontariusze. Zwłaszcza w terenie. Fundacja rozpocznie wkrótce cykl spotkań w podgłogowskich miejscowościach, by uświadamiać ludziom, jak ważna jest kastracja, nie tylko bezdomnych zwierząt.
- Wydajemy też talony dla osób prywatnych, które chciałyby poddać swojego psa czy kota zabiegowi, potrzebujemy też osób, które pomogą nam edukować szczególnie na wsiach, gdzie wciąż rodzą się kotki i szczeniaki, które "pójdą w teren", będą zapisywać chętnych, żeby tych zabiegów wykonać jak najwięcej i by w konsekwencji jak najmniej rodziło się tych psów i kotów, a co za tym idzie, jak mniej trafiało na ulice czy do schroniska - tłumaczy Jagoda Kosmala.
Chętni do wszelkiej pomocy mogą się kontaktować np. przez konto na Facebooku: jagodzianki.futrzastasfora. - Najważniejsze są małe okoliczne miejscowości, tam ciągle jest niska świadomość, że kastracja jest ważna - mówi Karolina Królikowska, wolontariuszka Jagodzianek.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz