Zwierzęta domowe to nasi dobrzy przyjaciele, ale i wielka odpowiedzialność. Wczoraj (16.12.) pani Iva, przechodząc koło sklepu Stokrotka, zobaczyła pieska, który od dłuższego czasu czekał przemarznięty pod sklepem - Jakby ktoś o nim zapomniał. Ale jak można zapomnieć o psie? - pyta pan Michał, mąż pani Ivy. Mają nadzieję, że wkrótce odnajdzie się właściciel, wyjaśni sytuację i to się już nie powtórzy.
"Czy ktoś rozpoznaje pieska. Posiada zieloną obrożę i czarną smycz. Został znaleziony pod sklepem stokrotka. Właściciela proszę o odzew" pisze głogowianka na swoim facebooku. Pieska zdecydowała się zabrać do siebie, nakarmić i ogrzać. Teraz pupil jest szczęśliwy, ale nadal nie wiadomo, jak się wabi i do kogo należy. Jeśli ktoś rozpoznaje psa na zdjęciu lub wie, do kogo może należeć, prosimy o kontakt TUTAJ.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz