Od rana ustawiła się kolejka chętnych, żeby oddać dla niego krew. Akcja pomocy choremu na białaczkę Szymonowi trwa w Jump Planet przy ul. Piłsudskiego, tam gdzie był kiedyś Media Markt. Przez internet zapisało się ponad 50 osób. Wolne miejsca jeszcze są. Kto nie zdąży, akcja będzie kontynuowana w marcu.
- Bardzo się cieszymy, że tyle osób chce pomóc Szymonowi i oddać dla niego swoją krew - mówi organizator akcji Sebastian Siniawa, strażak ratownik jednostki ratowniczo - gaśniczej PSP w Głogowie i przyjaciel rodziny Szymona. Faktycznie stwili się strażacy OSP z całego regionu, samorządowcy, przyjaciele rodziny Szymona i znajomi, sympatycy straży pożarnej, a także ludzie, którzy po prostu słyszeli o akcji. Krew oddaje się w specjalnym krwiobusie. Ta akcja wpisuje się w cykl akcji pomocy dla chorego na białaczkę 5-letniego Szymona Łużnego strażaka z młodzieżowej drużyny OSP Szczyglice.
Za tydzień strażacy zapowiadają, że wejdą na Babią Górę dla niego. Szukają sponsora akcji. Na Śnieżkę dwa tygodnie temu dla Szymona weszły 233 osoby. Warto coś robić dla drugiego człowieka. Do 14 jeszcze można przyjść.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz