Społeczna lodówka przy kościele św. Klemensa w Głogowie niemal pusta. Można w niej znaleźć jeszcze słoik z rybą po grecku. W trakcie świąt Bożego Narodzenia chętnych, aby pomóc i coś do niej schować nie brakowało. Sam samo jak tych, którzy pomocy potrzebowali.
Udział w akcji jest bardzo prosty. Jeżeli po świętach zostało wam świeże, dobre do spożycia jedzenie, wystarczy je odpowiednio zapakować, opisać (nazwa potrawy z datą jej przygotowania) i dostarczyć do jednej z dwóch obecnie działających lodówek na terenie miasta.
W kościele św. Klemensa lodówka czynna jest całą dobę, w kościele Miłosierdzia Bożego od 8 do 22, w MOPS od 7 do 15. W Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej lodówka jest na razie nieczynna z powodów epidemiologicznych.
Przypomnijmy, że ze "Społecznej lodówki" korzystać mogą wszyscy - m. in. seniorzy, osoby niezamożne czy osoby, które są w danej chwili głodne.
Chodzi o dzielenie się nadwyżką zdatnego do spożycia jedzenia, które w innych okolicznościach wylądowałoby w koszu. Według wyliczeń Federacji Polskich Banków Żywności 50 proc. strat żywności powstaje w gospodarstwach domowych.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz