Było po godz. 13, kiedy policjanci na ulicy Spółdzielczej koło PKS-u zatrzymali do kontroli hondę. A podczas tej kontroli kierowca wzbudził ich podejrzenia. Okazało się, że mężczyzna nie miał uprawnień.
Przeszukali też jego auto. Znaleźli dwa woreczki z białym proszkiem. Prawdopodobnie to narkotyki. Kierowca został zakuty w kajdanki na oczach przechodniów. Samochód zostanie zabrany lawetą na policyjny parking.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz