O tym, że lubi wyzwania, wiadomo nie od dziś. Sławomir Majewski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Głogowie, tym razem wybrał się w podróż brzegiem Bałtyku. Od Świnoujścia do Sopotu. A tam, gdzie się zatrzyma, wskakuje do wody. Lodowatej! - Morsuję od dłuższego czasu - przyznaje.
Miał nawet okazję uczestniczyć w Międzynarodowym Zlocie Morsów. - Było sporo głogowian. Warto morsować, ale zawsze powtarzam - to nie ma być tylko zabawa. Najważniejsze jest nasze zdrowie i bezpieczeństwo. Zanim wejdziemy do wody trzeba odwiedzić lekarza - radzi Majewski.
Wczoraj był w Gąskach w pobliżu Kołobrzegu, dziś w Jarosławcu, kolejny przystanek to Ustka. - Jestem uśmiechniętym człowiekiem. Wystarczy tych złośliwości, podziałów. Korzystajmy z życia, cieszmy się nim. Prowadzę aktywny tryb życia, bo mi się to podoba - cieszy się dyrektor. Urlop choć krótki, bo zaledwie pięciodniowy, ale na pewno na nudę nie może narzekać.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz