Działkowcy czekają na wiosnę, bo pracy w ogrodach dużo

- Wszystko, co można było zrobić do tej pory, to zostało zrobione - mówią działkowcy. Gałęzie obcięte, liście wygrabione, teraz tylko pozostaje czekać na ocieplenie. Choć im już tęskni się za wiosną.

- Jesteśmy uzależnieni od pogody - nie ukrywa Eugeniusz Pacuszka (62 l.) - Jeżeli w najbliższych dwóch-trzech tygodniach będzie słonecznie, bez mrozów, wtedy zaczniemy większe porządki - dodaje.

Jak zadbać o swój ogródek? Wydaje się, że lada moment pracy będzie bardzo dużo. Trzeba wybielić drzewa, wygrabić trawnik. - Wiele osób przy pielęgnowaniu sięga po porady do internetu i programów telewizyjnych poświęconych ogrodnictwu - wspomina Halina Pabisek. I zachęca, zwłaszcza tych młodszych, aby korzystali też z pomocy starszych i doświadczonych działkowców.

A co z tą wiosną? Jest czy jej nie ma? Pani Halina zauważyła u siebie na działce kwitnące tulipany, krokusy i róże.

I choć temperatura na najbliższe dni nie ulegnie znaczącej poprawie, to osoby przebywające na działkach cieszą się każdym ciepłym dniem, który mogą spędzić przy pielęgnacji ogródka. Na początku marca siejemy rzodkiewkę, marchew, szpinak, por, sałatę masłową i koper. A pod koniec marca, gdy temperatury będzie wyższa, rozpoczynamy uprawę pomidorów, papryki, bakłażana, grochu, bobu, jarmużu bądź kopru ogrodowego.

Działkowcy nie ukrywają, że jeśli chodzi o hodowlę kwiatów, to dla nich optymalna temperatura kiełkowania to 18 stopni Celsjusza.
RED