To już ostatnie w tym roku spotkanie z cyklu "Joga w fosie". Pogoda nie dopisała, ale chętnych, jak zwykle, nie brakowało.
- Zaplanowałam leżenie i relaks, ale pogoda nie rozpieszcza i dziś (30.08.) było to dynamiczne spotkanie, aby się przekonać, że nie ma złej pogody, a tylko złe nastawienie - mówi Aneta Matejska, prowadząca zajęcia. Na codzień relaksuje chętnych w szkole jogi Surya Namaskar.
Wśród uczestników byli mężczyźni, ale również osoby, które specjalnie do Głogowa przyjechały spod Wschowy. - Dla mnie zajęcia są rozluźnieniem, wychodzę z nich, jak od najlepszego psychologa - mówi Anita Matusz, która dodaje, że na zajęcia w fosie zaprosiła też znajome.
Prowadząca już dziś zachęca do brania udziału w kolejnych edycjach jogi w fosie, a teraz zaprasza do szkoły przy ul. Słowiańskiej.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz