- Mamy roczek - mówił ksiądz Stanisław Podfigórny, dyrektora diecezjalnego Caritasu, podczas dzisiejszej konferencji (29.09.) w Ośrodku Aktywizującym dla Bezdomnych Mężczyzn św. Siostry Faustyny w Żukowicach. Przed rokiem ruszył tam program aktywizujący "Żukowice pomagają".
- Wydaje nam się, że to kierunek, który dla osób chcących wyjść z bezdomności jest kreatywny - daje im radość. Projekt pokazuje im, że mają w sobie jeszcze tyle siły, mogą też dać coś innym - dodawał ksiądz.
Obecnie w ośrodku przebywa 16 osób. Wszystkich miejsc jest 36 na usługi aktywizujące i kolejne 15 miejsc na usługi opiekuńcze. Zbliża się zima. Wydaje się, że dla wszystkich chętnych wystarczy miejsc. - Zaprosiliśmy pracowników gmin, aby pokazać im to miejsce nie od strony przetrwania zimy i wegetacji, ale od pomysłu - chcemy bezdomnych tutaj zatrzymać na trzy lata i pokazać, że mamy fajny pomysł, aby stali się osobami domnymi. Aby nie poszli po zimie znów na ulice i pustostany. Chcielibyśmy, by dali się przeprowadzić ścieżką reintegracji i z tej bezdomności wyszli. Taki jest tego sens. Nie chcemy, aby to było tylko działanie doraźne - zaznacza ks. Podfigórny. Dlatego oferują bezdomnym wielu specjalistów od psychologów po radców prawnych.
Od wtorku (4.10.) dzięki współpracy ze środowiskiem lokalnym, m.in. z ośrodkami pomocy społecznej oraz intensywnemu treningowi umiejętności kucharskich ich podopiecznych, rozkręcają wolontariat osób bezdomnych.
Warto również dodać, że wkrótce 30 samotnych seniorów przez 40 dni - wtorki i piątki - w trudnym dla osób starszych okresie jesienno-zimowym będzie otrzymywać dwudaniowe posiłki przygotowane i dostarczone bezpośrednio do domów osób potrzebujących przez osoby w kryzysie bezdomności.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz