Zamknij

Na wynajem lub sprzedaż. Coraz gorsza sytuacja przedsiębiorców na Starym Mieście

12:40, 05.04.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 12:40, 05.04.2020
Skomentuj

- Cisza i spokój - tak jest na Starym Mieście w Głogowie. Ale nie tylko ze względu na to, że mamy epidemię koronawirusa i większość głogowian, zgodnie z zaleceniami, zostało w domach. Ale również dlatego, że przybywa tam lokali na wynajem lub sprzedaż.

Chętnych niewielu. - Zbyt wysokie czynsze - usłyszeliśmy. I jeszcze, że cały ruch przeniósł się do Galerii Glogovia, ale też do nowego parku handlowego MultiBox. Tutaj, ich zdaniem, jest coraz gorzej. - Same banki, salony z telefonami. Sporo kosmetyczek i salonów fryzjerskich. Choć i te się będą zamykały, bo idzie kryzys - dodaje jeden z przedsiębiorców.

Puste stoją lokale gastronomiczne. Tam z kolei słyszymy, że zwykle o tej porze trwało rozkładanie ogródków piwnych. Na razie wszystko zostało wstrzymane. - W tym tygodniu, przed świętami, mieliśmy właśnie rozkładać ogródek - potwierdza Anna Horoszkiewicz, właścicielka Wędzarni Staromiejskiej. Restauracja jest zamknięta. Pracownicy na urlopach. - Jest naprawdę ciężko. Nawet w najgorszych snach człowiek nie dopuszczał do siebie takich scenariuszy. Nic nie zarabiamy. A trzeba opłacać czynsze, rachunki, pracowników - dodaje. Nie ukrywa, że jeżeli taki przestój potrwa dłużej, to wiele firm, także tych gastronomicznych, zostanie zamkniętych, bo z jedzenia "na wynos", niewielu się utrzyma.

Liczą na obiecaną rządową pomoc, ale i tą z miejskiego ratusza. W przeciwnym razie zapowiadają, że kartek z hasłami "na wynajem" w najbliższych tygodniach przybędzie.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%