I ruszyli - spod Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Głogowie tłumy głogowian na rowerach w stronę Dalkowa. Do pokonania mają dystans 17 km, co wcale nie musi być takie proste, bo przecież temperatura jest naprawdę wysoka.
- Jadę po raz pierwszy. Nie przygotowywałem się, jadę z marszu, więc mam nadzieję, że sobie poradzę - żartuje Michał Rzepa (28 l.).
Na co dzień na rower wsiada za to Wojciech Zybaczyński (20 l.). - Forma jest! Teren jest trochę górzysty, lecz tutaj nikt nie będzie się przecież ze sobą ścigał - mówi.
Nad bezpieczeństwem rowerzystów czuwa policja. Sylwia Myśliwiec, organizatorka rajdu, przypomina sobie początki tej akcji. - Pomyślała, że to fajny pomysł połączyć miłość do książek z miłością do jazdy na rowerze - nie ukrywa. Opowiada, że rajd budził spore zainteresowanie. - Chyba udział w nim wzięło około 70 osób. Cieszę się, że możemy wspólnie spędzić wolny czas - dodaje.
Na miejsce, czyli do Dalkowa, uczestnicy rajdu dotrą popołudniu. Tam czekać na nich będzie wiele atrakcji m.in. konkursy, zumba, cheerleaderki Chrobrego Głogów, grill a dla dzieci dmuchańcem. Wszyscy mają pomarańczowe koszulki z logo uczelni. Podczas rajdu prowadzona jest także charytatywna zbiórka - zbierają artykuły papiernicze i plastyczne dla uczestników warsztatów terapii zajęciowej ARKA w Głogowie.
MK
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz