Piękne i młode kobiety z powiatu głogowskiego walczą o koronę Miss Dolnego Śląska. Wśród nich Magdalena Cichy (25 l.), która ma na swoim koncie już spory sukces. Kilka lat temu, bo dokładnie w 2012 roku, wraz z siostrą Natalią wywalczyły tytuł miss wśród nastolatek. - Pozostały po tym konkursie piękne wspomnienia - nie ukrywa Magdalena.

Było to dla nich spore zaskoczenie. - Były to historyczne chwile, bo nigdy wcześniej, ani też później, jury nie przyznało tytułu już bliźniczkom - dodaje. Na co teraz liczy? Przekonuje, że start w konkursie był dość spontaniczny. - Co ma być to będzie - zapewnia. Obecnie jest w półfinale konkursu.

Podobnie jak kilka innych dziewcząt z naszego regionu. Ula Osmoła z Nielubi ma 19 lat i marzy, aby nabrać pewności siebie. - Marzę także żeby móc kontynuować zarządzanie gospodarstwem rolnym które przechodziło od mojego dziadka do taty a teraz ja chcę przejąć pałeczkę - przekonuje.

Jaka jest idealna miss? Zdaniem 16-letniej Natalii Olejnik z Głogowa musi to być delikatna dziewczyna posiadająca wdzięk i urok osobisty. - Od małego interesowałam się światem mody i piękna, a od jakiegoś czasu zaczęłam sprawdzać swoje siły w fotomodelingu - nie ukrywa.

W gronie półfinalistek jest też Wiktoria Pfeiffer (17 l.) z Przedmościa. Lubi grać na gitarze, jeździć konno i czytać książki. Na co dzień uczy się w Liceum Ogólnokształcącym nr 2 w Głogowie. - Dużo się śmieję i cieszę się każdą chwilą, staram się wykorzystać życie - mówi o sobie.

Na dobrą przygodę ma nadzieję Angelika Tumanowicz (21 l.) i Karolina Kina (21 l.) - obie z Głogowa. - Moim największym marzeniem jest by na ziemi zapanował spokój i harmonia oraz by dzieci nie chodziły nigdy głodne - twierdzi ta druga. Głosowanie trwa na Facebook, instagramie oraz można wysyłać SMS. Dwie kandydatki, które zbiorą w ten sposób najwięcej głosów, dostaną się do finału.
RED
fot. nadesłane