Zamknij

Pieniążek najlepszy: kibicowała mi żona, za dwa miesiące urodzi się moja córeczka!

11:46, 11.07.2021 Mateusz Komperda Aktualizacja: 11:46, 11.07.2021
Skomentuj

Cross Straceńców to setki zawodników na starcie. Po raz kolejny na torze motocrossowym odbyła się jedyna taka w Polsce sportowa impreza. Trasa była wymagająca, czekało na niej wiele atrakcji - podbiegi i strome zbiegi, kanały z wodą, błoto. Na najdłuższym dystansie, czyli biegu złotym na dystansie 15 km, najlepszy okazał się Yuriy Blahodir z Ostrowa Wielkopolskiego, który na podium uprzedził Grzegorza Jankowskiego z Jaczowa oraz Annę Ficner z Wilkowa. Tutaj do mety dotarło 57 zawodników. Na krótszym dystansie, biegu srebrnym na 10 km, Daniel Stamm z Leszna nie dał nikomu żadnych szans. Podium, o które w sumie rywalizowało 69 biegaczy, uzupełnili jeszcze Mateusz Walkowiak z Szaflar i Mariusz Małachowski z Radomska. Oczywiście największa frekwencja była na trasie biegu miedzianego na dystansie 5 km - udział w nim wzięło 105 zawodników. Najlepszy okazał się Patryk Pieniążek z Kłobuczyna pod Głogowem. Drugi był Piotr Lewicki ze Szczecina, trzeci Sebastian Bociański z Ozorkowa. - Cały czas biegło się w błocie, ale dałem radę. Jestem cały czas w treningu, więc na takim dystansie się udało. To mój drugi cross. Ostatni raz startowałem w 2018 roku i zająłem wtedy trzecie miejsce. Kciuki za mnie trzymała rodzina - była żona i wspierała mnie, bo za dwa miesiące rodzi mi się córeczka - mówi nam zwycięzca biegu na 5 km Patryk Pieniążek.

W sztafetach rywalizację wygrała ekipa MONAR-u Ozorków. Chwilę wcześniej na mini trasę wybiegły też dzieci z rodzicami, ale akurat w tym wypadku najważniejsza była zabawa a nie osiągnięcia. Każde dziecko zostało nagrodzone certyfikatem i medalem.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%