Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Protest diagnostów samochodowych. Domagają się podniesienia opłat. Gdzie w Głogowie można zrobić przegląd?

. 11:45, 23.06.2023
Skomentuj

W całym kraju trwa protest stacji kontroli pojazdów. Kierowcy, którzy przyjechali "na ostatni gwizdek" mają więc problem, bo przeglądu nie zrobią. Ale w Głogowie takiego problemu nie ma. Tu wszystkie stacje są otwarte i pracują, bo...  Głogowscy diagności popierają postulaty protestujących, ale nie na odprawianie klientów z kwitkiem nie mogą sobie pozwolić. 

Jak my zamkniemy, to pojadą gdzie indziej, a ;potem już do nas nie wrócą 

- to najczęstsza odpowiedź na pytanie, dlaczego w Głogowie diagności nie zdecydowali się na udział w proteście.

To może się wydawać dziwne, ale mimo że pracujemy w jednej branży, to nie ma między nami jakichś bliskich relacji i możliwości porozumienia, że się zamykamy na ten jeden dzień, ale solidarnie wszyscy

- mówi jeden z właścicieli stacji kontroli pojazdów.

Ale opłata jest zdecydowanie nieadekwatna do kosztów. Ostatni raz podniesiona została w 2004 r. Od tego czasu jest to niezmienne 99 zł za "zwykły" samochód osobowy i 162 za auto z instalacją gazową. A ile powinno być?

Diagności są zgodni, że przynajmniej 200 zł za auto bez gazu, bo wymagania względem stacji diagnostycznych stale są podnoszone, narzędzia i sprzęt z homologacją słono kosztują, a homologacje trzeba aktualizować i znów płacić. Zatrudnionych musi być co najmniej dwóch diagnostów, do tego koszty eksploatacji - prąd, ogrzewanie i inne media. A przepisy są tak restrykcyjne, że podczas uruchamiania jednej ze stacji w Głogowie kontroler zakwestionował nawet kolor farby użytej na tablicy informacyjnej: STACJA KONTROLI POJAZDÓW i trzeba było zmówić nowe szyldy. 

Tymczasem z punktu widzenia klientów, zwłaszcza tych, którzy przyjeżdżają rano i zawsze im się spieszy, a widzą kolejkę, diagności tłuką na stacjach kokosy. 15 - 20 minut na auto postoi, diagnosta popatrzy, przybije pieczątkę i stówka... I stówka... I tak przez cały dzień! Ale to bardzo złudne. Średnio jedna stacja dziennie obsługuje kilkanaście samochodów, ale zdarzają się i takie dni, gdy jest ich ledwo kilka. Jeśli stacja nie prowadzi dodatkowej działalności, na ogół warsztatu samochodowego, to z ledwością wyjdzie "na zero", a przy ciągłym wzroście kosztów to już niedługo. Opłata za przegląd nie wzrosła od prawie 20 lat, a wystarczy porównać z tym, ile wzrosła  w tym czasie cena energii elektrycznej.  

- przyznaje Tomasz, pracownik jeden z głogowski stacji i dodaje, że gdy ceny prądu szalały, a rząd ustanawiał ceny preferencyjne dla niektórych branż, stacje diagnostyczne się nie załapały. A liczby obsługiwanych pojazdów przeskoczyć się nie da, nawet, gdyby w takim Głogowie była tylko jedna stacja.

Przepisy ściśle regulują minimalny czas badania pojedynczego pojazdu, a to oznacza, że w 8 godzin można zrobić przegląd nie więcej niż 20 aut, ale tylko pod warunkiem, że na żadnym "mucha nie siada" i niczego nie trzeba kierowcy wyjaśniać, klientom nie zbierze się na dyskusje, a diagnosta nie je, nie pije i nie... Oddycha.

(EI)

 

 

 

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%