Rok pozbawienia wolności w zawieszeniu i ponad 16 tys. zł grzywny to kara sądu dla zbieracza starej broni i amunicji, mieszkańca podgłogowskiej miejscowości. Ale swój „arsenał” miał w piwnicy w Głogowie.
O postawieniu zarzutów 42-latkowi pisaliśmy TUTAJ. Mieszkaniec Smardzowa w gminie Jerzmanowa Artur H. był oskarżony o popełnienie dwóch przestępstw. Po pierwsze gromadzenia i posiadania substancji niebezpiecznych w postaci pocisków i zapalników z materiałami wybuchowymi. Po drugie posiadania bez wymaganego zezwolenia istotnych części broni palnej i amunicji. Głośno zrobiło się o jego arsenale w piwnicy w bloku przy ul. Kosmonautów Polskich na os. Kopernik, gdy 8 czerwca zeszłego roku coś się tam zaczęło palić i z piwnicy zaczął się wydobywać dym. Strażacy musieli sforsować metalowe wzmocnienia i specjalny antywłamaniowy zamek.
Okazało się, że tak był zabezpieczony piwniczny skład starej broni i amunicji. Najpewniej nastąpiło tam zwarcie instalacji elektrycznej i zaczęło się palić. Ewakuowano cały budynek, w sumie 110 osób. Wezwano saperów oraz samodzielny pododdział kontrterrorystyczny policji we Wrocławiu. Śledztwo wykazało, że mężczyzna gromadził elementy broni palnej i amunicji, a także proch bezdymny z okresu drugiej wojny światowej. Jak zeznał, wszystko to wykopywał w lasach. Były to stare rzeczy, ale w naszym kraju na ich gromadzenie trzeba mieć zezwolenie. On nie miał. Twierdził, że nie miał takiej świadomości.
Przed Sądem Rejonowym w Głogowie zapadł na niego wyrok. - Sąd go skazał na 1 rok pozbawienia wolności, ale zawiesił tę karę na próbę na 3 lata. Orzekł także świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej wysokości 10 tys. zł. Musi także zapłacić 16 tys. zł grzywny
- poinformował Jarosław Halikowski, rzecznik Sądu Okręgowego w Legnicy. Mężczyzna się nie odwołał i wyrok się uprawomocnił.
(DN)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz