We wtorek (1.08.) działacze i politycy Platformy Obywatelskiej spotkali się w Głogowie przy ul. Południowej 8, gdzie znajduje się nielegalne składowisko odpadów chemicznych, które jak podkreśla poseł Robert Kropiwnicki – jest ogromnym zagrożeniem dla Głogowa i okolic.
To jest naprawdę wielka bomba ekologiczna, która znajduje się tu od kilku lat. Od pięciu, sześciu lat wszyscy mają świadomość, że to nielegalne wysypisko tutaj jest i co się na nim znajduje. To jest ok. 3 tys. mauzerów, ok. 4 mln litrów niebezpiecznych substancji
– mówi Robert Kropiwnicki. – To ok. 3 tys. beczek, które znajdują się w pobliżu rzeki, które w każdej chwili, mogą zapłonąć, mogą przeciekać powodując, że odpady te przedostają się do Odry, a przecież po inspekcjach, które były tu prowadzone wiemy, że jest to nieszczelne, a część beczek jest pootwierana – dodaje zaznaczając, że skalę tego zagrożenia oddaje choćby fakt, że do otrucia człowieka wystarczy niewielka ilość – szklanka, a nawet mniej, tego rodzaju substancji.
A premier, który ma w dyspozycji rezerwę ogólną budżetu państwa, wydaje z niej prawie 30 mln zł na Centrum Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, 7 mln zł. na Kukiza i kilka milionów na Sakiewicza, a nie daje pieniędzy na likwidację takiej bomby ekologicznej. I to jest dramat, bo w momencie gdy coś się stanie z takim składowiskiem, które zresztą cały czas przecieka, to pijemy to w wodzie, która cały czas jest dystrybuowana. Wzywam więc premiera Morawieckiego, aby natychmiast uruchomił środki z rezerwy ogólnej budżetu państwa na likwidację tego typu wysypisk, a nie na głupoty! Bo przepraszam bardzo, ale blisko 30 mln zł, które przeznaczył na Centrum Krucjaty Wyzwolenia Człowieka jest czymś niepoważnym w stosunku do bomby ekologicznej, która może zagrozić wszystkim mieszkańcom powiatu, ponad 100 tys. ludzi, którzy żyją w najbliższej okolicy
– podkreśla Robert Kropiwnicki. Więcej w materiale filmowym.
Po katastrofie w Przylepie jako pierwsi realizowaliśmy materiał o nielegalnym składowisku odpadów chemicznych w Głogowie. ZOBACZ TEN MATERIAŁ:
(EI)
6 0
Chemikaliów nie powinno tu być i tych darmozjadów, nierobów ludzi niespełnionych politycznie ze zdjęcia również. Mieszkam w tej noclegowni w Głogowie kupę czasu i te pracusie obracają się wokół komina kasiorę trzepią a nic dla tego miasta nie zrobili i nie zrobią. Wystarczy na nich popatrzeć i i pomyśleć sobie co jeszcze mogą zaoferować oprócz ściemy do koryta. Nie ma na kogo głosować. Tragedia
7 1
Błazeńska wypowiedź. Sami na siebie gadają . Szok 6 lat wiedział o szkodliwych flaszkach i nic nie powiedział masakra. Panie starosto a woda w baniakach z basenu nie była skażona? Głogów pamięta.
6 3
Trochę słabo to wyszło Panie Kropiwnicki, bez TVN-u, bez baby od RPO, tylko z portalem MyGlogow. A Pan starosta i ta reszta działaczy nie powinna być w pracy? Poczytał Pan czyje to beczki, potrzebny był tłumacz Pan Tusk. Beczki na plecy i do Niemiec.
9 1
Kto rządzi miastem? PO i SLD.... Panie Horbatowski weź sie stuknij w łeb. Za Kropiwnickiego wjechały te chemikalia do Polski a teraz zrzuca winę na rząd PiS. Biznesmen co z pensji urzędnika kupił kilkanaście mieszkań.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz