Są decyzje po wczorajszym (27.02.) spotkaniu starosty z dyrektorami głogowskich szkół ponadpodstawowych. Tylko jedna szkoła przechodzi od jutra w tryb pracy zdalnej.
Na ostateczne decyzje w sprawie dwóch szkół Jarosław Dudkowiak czekał do dzisiaj (28.02.), ale już wiadomo, że wszystkie szkoły - z wyjątkiem Zespołu Szkół Przyrodniczych i Branżowych w Głogowie, będą w czasie protestu rolników prowadziły normalne zajęcia stacjonarne.
Moje zdanie jest takie, mając ponad 70 proc. uczniów z terenu Głogowa, aby lekcje odbyły się normalnie
- mówił wczoraj Jarosław Dudkowiak, chociaż pojawiły się już nieoficjalne informacje to tym, że w związku z przewidywanymi utrudnieniami komunikacyjnymi w mieście, szkoły rozważają zdane nauczanie, a jak powiedział starosta jedna ze szkół - i nie była to szkoła przyrodnicza - nawet to ogłosiła.
W Zespole Szkół Przyrodniczych i Branżowych liczba uczniów dojeżdżających spoza Głogowa, jak i liczba dojeżdżający nauczycieli, jest największa. Stąd decyzja, by w tej właśnie szkole przez te dwa dni zajęcia odbywały się zdalnie. W pozostałych szkołach będą prowadzone stacjonarnie, a do dyrektorów należy decyzja o wprowadzeniu zajęć hybrydowych dla uczniów, którzy nie będą mogli dojechać na lekcje
- wyjaśnia starosta.
(EI)
4 0
Pan Starostwa jak zwykle robi szum ale wokol siebie. Jest pan starosta strajkuja rolnicy z pana gmin,choc to takie starostwo ze pies ogonem moglby to przykryc.To do pana nalezy pomagac swoim ludziom a nie krytycznie ich oceniac,gdzie pan byl kiedy pol glogowa szczepilo sie poza glogowem , gdzie pan byl kiedy w glogowie testy robiono w blocie i chlodzie opd szpitalem a kino, dworzec i hala sportowa staly puste, to swiadczy o pracy naszego starostwa.
3 0
Myślę, że Pan Starosta ma problemy z logicznym podejmowaniem decyzji. W sytuacji gdy będzie stał most, będzie stało duże rondo. Gdy będzie stało duże rondo, wszystkie ulice wlotowe na nie również będą stały. Jak uczniowie innych szkół mają dojechać na lekcje?