Zamknij

20 ciągników pod urzędem w Żukowicach. Rolnicy wpadli na sesję rady z "wizytą".

18:06, 28.03.2024 . Aktualizacja: 19:09, 28.03.2024
Skomentuj

Józef Bordowicz to rolnik z gminy Żukowice, który brał udział w – jak to nazywa – „wizycie rolników” na sesji rady gminy w Żukowicach.

Jesteśmy mieszkańcami gminy i możemy przecież uczestniczyć w sesjach rady

- opowiada nam.

Dwadzieścia ciągników zajechało dziś pod urząd, kiedy rozpoczynała sesja rady gminy. Rolnicy zaczęli trąbić. - Nie nazwałbym tego protestem, ale przyjechaliśmy ze swoimi postulatami. Chcieliśmy się przypomnieć, bo prośbę o zwolnienie z podatku rolnego przekazaliśmy wójtowi na proteście w Nielubi. Dziś przyjechaliśmy sprawdzić, na jakim etapie rozpatrywania jest ta nasza prośba - opowiada rolnik.

- Dziś już prosimy chociaż o to, żeby wójt Krzysztof Wołoszyn umorzył nam przynajmniej dwie z czterech rat podatku rolnego. Bo teraz jest tak, że nadal płacimy podatek i jeszcze od 2024 roku jest on wyższy o 20 proc. w stosunku do roku poprzedniego. A jesteśmy w naprawdę trudnej sytuacji. Ja gospodarzę na 50 hektarach i utrzymuję się przede wszystkim z rolnictwa. Jest mi ciężko – tłumaczy nam Józef Bordowicz, 45-letni rolnik z Bukwicy.

Jak mówi, wójt wyszedł do nich na zewnątrz i zaprosił do środka wszystkich rolników. Oni odczytali swoje postulaty.

W odpowiedzi usłyszeliśmy, że wójt niewiele może zrobić, że takie działanie uszczupliłoby budżet gminy, a to przecież 5-7 procent budżetu. Tak dużo? Dodał, że nie ma podstaw prawnych, żeby to zrobić, że nie może, choć będzie się starał coś wskórać, ale wyglądało na to, że raczej nic z tego wyjdzie

– tłumaczy nam Józef Bordowicz.

Uważam, że Rząd ma rolników w głębokim poważaniu, a wychodzi na to, że i tutaj lokalnie też nikt nam nie pomoże. Jeżeli ktoś myśli, że sukcesem jest, że Unia zwolniła nas z obowiązku ugorowania czterech procent ziemi, to powiem, że to żaden sukces tych naszych protestów. Sam pomysł był tak śmieszny i absurdalny, że Unia musiała się z niego wycofać. A my naprawdę jesteśmy w trudnej sytuacji. Wszystko co potrzebne do produkcji rolnej drożeje - środki ochrony roślin, nawozy, materiał siewny – a zboże coraz tańsze. I do tego jeszcze podatek rolny wzrósł. To przynajmniej częściowe zwolnienie nas z tego podatku rolnego dałoby nam jakąś ulgę. Lepszy rydz niż nic

- mówi Józef Bordowicz.

 

Zaznacza jednocześnie, że „wizyta” rolników na sesji nie miała charakteru politycznego. - Każdy ma swoje poglądy i głosuje na kogo chce, a my walczymy o wspólną sprawę nas wszystkich. Ja brałem nawet udział w protestach w Warszawie. Też dostałem gazem po oczach i nic się nie zmieniło – mówi nam rozżalony.

Warto dodać, że kontrkandydat Krzysztofa Wołoszyna w wyborach - Grzegorz Aryż - jako pierwszy w regionie zaproponował zwolnienie rolników z podatku rolnego. Z taką samą propozycją wyszła także kandydatka na wójta gminy Kotla Dorota Danielewicz.

Ostatnio rolnicy negocjowali z wójtem Radwanic Pawłem Piwko. Tam padła propozycja obniżenia podatku w tym roku:

[ZT]155207[/ZT]

Szukamy rozwiązań prawnych, które pozwoliłby nam na obniżenie podatku w trakcie trwania roku podatkowego w taki sposób, żeby było to zgodne z prawem i nikt nie mógłby uchylić naszej decyzji

- mówi nam wójt Krzysztof Wołoszyn.

Przypomina, że podatki uchwala się w roku poprzednim na rok następny i tak też planuje się budżet i każdy uszczerbek w dochodach byłby odczuwalny. Zatem na dziś - jak mówi Krzysztof Wołoszyn - takie ogólne podejście do tematu jest trudne do zastosowania. Ale wójt rozumie, że trzeba rolnikom pomóc w trudnej sytuacji, dlatego sprawą zajmuje się gminny mecenas. Wójt dodaje jednocześnie, że gmina nie uchwaliła najwyższych możliwych stawek podatku. Obniżyła nawet stawkę ministerialną za co Dolnośląska Izba Rolnicza dziękowała gminie. Ale to nie uchroniło rolników przed podwyżkami w roku 2024. Stawki ministerialne każdego roku rosną.

Wójt Krzysztof Wołoszyn zauważa również, że zawsze możliwe jest umorzenie podatku na przykład rolnikowi, jeżeli wykaże on trudną sytuację finansową. Jest to jednak procedura indywidualna i każdy z rolników musiałby ją przejść, jeżeli wniósłby o takie umorzenie.

(LUK)

FOT. TOMASZ MATUSZAK 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

aaaaaa

0 0

Grzegorz A to jak Donald T... jeden zwolni rolników z podatku, a drugi zrobił paliwo po 5zl.... 18:51, 28.03.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

PolakPolak

0 0

A kto zwolni pozostałą część mieszkańców którym też się nie przelewa ? 21:14, 28.03.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rafał Rafał

0 0

Nowakowski głosował na PSL a teraz płacze,co wybrał to ma , koalicja 13 grudnia to szkodnik dla Polski
21:45, 28.03.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%