Do wyborów w Głogowie teraz się idzie z rodziną. Z mamą, tatą, synem, córką, a nawet ciocią i wujkiem

Wybory już za pasem. 7 kwietnia wybierzemy radnych miasta i powiatu oraz prezydenta. Jeśli będzie potrzebna druga tura – to odbędzie się 21 kwietnia. Ci, którzy śledzą listy kandydatów i obserwują plakaty na mieście, są zadziwieni, jakie „rodzinne” w tym roku są wybory.

Matki, ojcowie, siostry, bracia, córki i synowie

Większość z tych osób, które mają już doświadczenie ciągnie za sobą najbliższych do koryta

– krytykuje głogowianin. Może to się komuś nie podoba... Ale dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Bartek Adamczak kandyduje na radnego z komitetu Rafaela Rokaszewicza, a jego żona Iwona Adamczak z Komitetu Obywatelskiego.

To już nie pierwszy raz. Każdy ma swój świat, każdy idzie swoją drogą, ale ta droga się wzajemnie nie wyklucza

– tłumaczy Bartek Adamczak. Znany młodzieżowy działacz Bartłomiej Prokop kandyduje z mamą Beatą Prokop, oboje z Konfederacji (ta para jest na zdjęciu). - Namówiłem ją – przyznaje głogowianin.

Uważam, że by była świetną radną. To wykształcona silna kobieta, prowadzi własną firmę. Jest znana i lubiana u nas na osiedlu

– zachwala pan Bartłomiej mamę. Marta Vasicek, zastępca wójta gminy Głogów, kandyduje z córką, 20 – letnią Michaelą.

To jest raczej wspieranie list

– tłumaczy pani Marta. Ojciec z synem – Ryszard i Rafael Rokaszewiczowie – już nikogo nie dziwią, bo są w polityce lokalnej od lat. Ale nowością jest rodzina Adama Borysiewicza, kontrkandydata na fotel prezydenta. Oprócz wspomnianego Adama, kandydują także jego ojciec, siostra i bratanica.

Zaproponowałem im, aby spróbowali swoich sił

- tłumaczy kandydat na prezydenta. Na listach będzie także trzech Zubowskich: Wojciech Zubowski na prezydenta Głogowa, jego ojciec Jan Zubowski na radnego powiatowego, a Marcin Zubowski na radnego miejskiego. Kandyduje także żona radnego Mariusza Kędziory: Gabriela Kędziora.

Jak się dostaną, to będą rządzili rodzinnie…

Zbigniew Rybka kandyduje do rady powiatu z komitetu Rokaszewicza, a jego syn Szymon Rybka do rady miejskiej z KO. Kandyduje także syn żony Rybki – Michał Wnuk – na radnego z KO. Znany niegdyś w Głogowie działacz Krzysztof Sadowski kandyduje z synem Jakubem. Podobnie Norbert Penza – na listach jest jego syn Emanuel. Radny Krzysztof Sarzyński i jego córka Anna także są obecni. Kandyduje także żona posła Łukasza Horbatowskiego – Monika Horbatowska. Wszyscy ciągną do samorządu, lecz w tym roku na listach wyborczych zabraknie wieloletniego działacza lewicy, obecnego przewodniczącego rady miasta Zbigniewa Sienkiewicza. 

Mam już tyle lat, że trzeba dać pola młodym

– mówi, choć są przecież starsi od niego kandydaci na radnych. Może mieć następcę w samorządzie, gdyż kandyduje jego syn Arkadiusz Sienkiewicz, tylko tyle, że z ugrupowania związanego z ugrupowaniem posła Wojciecha Zubowskiego z PiS -u.

(DN)