Nawet 15 milionów więcej dla Głogowa. Dla innych budżet też łaskawszy

Do powiatów głogowskiego i polkowickiego ma w przyszłym roku trafić ponad 36 milionów złotych więcej niż obecnie. O takich planach rozmawiano m. in. na I Forum Dialogu Regionalnego w Jerzmanowej. 

Gorące dyskusje o pieniądzach odbywały się w jerzmanowskiej „Stodole kultury”, wcześniej na zaimprowizowanej konferencji prasowej poznaliśmy ciekawe liczby, które odnoszą się do budżetów wszystkich gmin w rejonie Głogowa i Polkowic. Wykresy wyglądają dobrze, ale czy to nie są tym razem ładnie opakowane pomysły nowej ekipy rządzącej? W Jerzmanowej pojawiły się pytania co z dotacjami z Polskiego Ładu, czy władza przekazując większe środku do gmin, z drugiej strony nie zahamuje dotacji z innego koszyka? O takich zagadnieniach rozmawiano m. in. na forum.

- Jako samorządowiec często rozmawiałem w naszym gronie, że brakuj przestrzeni, w której możemy się spotkać z osobami, które mają wpływ na podział środków. Stąd dzisiaj na naszym spotkaniu gościmy wojewodę Macieja Awiżenia. Również jest z nami Marek Chmielewski, przewodniczący parlamentarnego Zespołu Samorządowego – powiedział Łukasz Horbatowski, poseł KO.  - Jako wójt gminy Jerzmanowa bardzo się cieszę, że to właśnie nasza gmina jest gospodarzem tego forum, które jest szansą na wymianę doświadczeń – powiedziała Anna Obolewicz, wójt gminy Jerzmanowa. 

- Wiele w ostatnich latach mówiło się o programie Polski Ład, który był programem typowo inwestycyjnym. ale w ciszy odbywała się dyskusja o tym, że samorządy nie mają pieniędzy na normalne egzystowanie, a niektóre bały się o to, że jeżeli nie dostaną tzw. kredytów pod koniec roku, po prostu będą miały program naprawczy i nie zepną swoich budżetów rocznych. Teraz za mną stoi plansza, na której pokazaliśmy w przyszłym roku, ile dodatkowo pieniędzy wpłynie do gmin w dwóch powiatach. To jest 36 milionów złotych bez dochodów samych powiatów. To samorządowcy będą decydować, na co te pieniądze przeznaczyć i jakie inwestycje realizować. Projekt odpowiedniej ustawy jest gotowy i już konsultowany – zaznaczył Łukasz Horbatowski. 

- Jak państwo widzicie, wracamy do normalności. Wracamy do tego, że możemy ze sobą rozmawiać. Nie siedzimy gdzieś ukrywani po urzędach, po swoich gabinetach. Tylko rzeczywiście zaczynamy rozmawiać o ważnych rzeczach na miejscu, tam gdzie rzeczywiście te rzeczy się dzieją.  Wracamy do zasady, że to samorządowy najlepiej wiedzą na co i kiedy wydawać pieniądze – stwierdził w Jerzmanowej Maciej Awiżeń, Wojewoda Dolnośląski.

Słowa dużo znaczą, ale w poniedziałek na terenie „Stodoły kultury” najważniejsze były wykresy. Ze wstępnych obliczeń wynika, że największe miasto regionu, czyli Głogów, według nowych zasad zyska rocznie do budżetu ponad 15 mln złotych. Gmina z najmniejszym dochodem w regionie, czyli Pęcław zyska ponad 850 tys. złotych rocznie. Czy wszystkie samorządy rzeczywiście na tym zyskają, czy zobaczą więcej w budżecie, ale mniej w dotacjach celowych? Dyskusje trwają. Wszyscy są jednak zgodni, nikt tak nie ogląda każdej złotówki jak samorządy. Umniejszanie budżetu centralnego na rzecz gmin, zawsze się opłaca.

KD